Wojciech Morawski został zapytany niedawno o ewentualny romans i o to czy kochał Annę Jantar. - Tak. Jak każdy. Miłość jest względna. Nie wiadomo, co znaczy – powiedział muzyk w rozmowie z serwisem Świata Gwiazd. - Ja nic nie wiem o tym, żeby Ania odwzajemniała jego uczucia - mówił jednak przed laty Jarosław Kukulski.
Niestety są to tylko słowa i to osoby, która ma wielkie kłopoty z pamięcią. Były perkusista Perfectu, który przed laty w Ząbkach z żoną Lilą, zaangażowali się w prowadzenie Fundacji Dzieci Ulicy oraz domu adaptacyjnego Uniwersytet Leśny, mieszka obecnie w DPS-ie w Sulejówku pod Warszawą. - Robimy wszystko, co w naszej mocy, by znaleźć środki na dofinansowanie kosztów leczenia i koniecznej rehabilitacji, co ma szansę pomóc Wojtkowi w powrocie na scenę – informowała w 2023 roku Polska Fundacja Muzyczna, która zajmuje się potrzebującymi artystami. W ubiegłym roku zorganizowała nawet dla niego specjalny koncert charytatywny.
Krzysztof Skiba z Big Cyc rzuca jednak nowe światło na temat jego choroby i pisze wprost, że Morawski już nigdy nie zagra.
- Legenda perkusji Wojtek Morawski siedzi przy stoliku w warszawskiej restauracji i jest jakby nieobecny. Witam się z nim wylewnie i wesoło zagaduję. Chcę sprawić, by ten krótko spędzony, wspólny czas był radosny. Niestety nie mam pojęcia, czy to w ogóle jest możliwe, biorąc pod uwagę problemy zdrowotne Wojtka. Grupa przyjaciół i wolontariuszy z Polskiej Fundacji Muzycznej od ponad dwudziestu lat opiekuje się muzykami, którzy z racji wydarzeń losowych, czy chorób popadli w kłopoty. Jaki jest problem Wojtka? Pytam go jak mu tam jest w tym Domu Pomocy Społecznej, w którym obecnie mieszka. Macha tylko ręką i się uśmiecha, a w okolicy oka widzę coś jakby łzę, ale może to tylko złudzenie. - Masz swój pokój, czy mieszkasz z innymi? - pytam. - Nie wiem - odpowiada. Ta odpowiedź mnie dobija. Facet, który grał w takich zespołach jak Klan, Breakout, Porter Band i Perfect traci pamięć - czytamy we wpisie Skiby.
Pieniądze na leczenie mogłyby pochodzić m.in. ze sprzedaży samochodu Morawskiego. Niestety muzyk nie pamięta, gdzie go zostawił.
- Wojtek ma jeszcze stare auto. Można by je sprzedać, byłaby kasa na leki, ale nie wie co z nim zrobił, ani gdzie zaparkował. Fundacja opiekuje się i wspiera obecnie kilkunastu muzyków będących w potrzebie. Kasa z ubezpieczenia i emerytury jest zbyt mała, by zapewnić im opiekę, zakup potrzebnych leków czy rehabilitację chorych i opuszczonych. Kiedyś biliśmy im brawa, dziś możemy przeznaczyć swój 1,5 procent podatków wpisując KRS Fundacji w swoje roczne zeznania podatkowe PiT. Polska Fundacja Muzyczna KRS 0000179888 Numer konta PFM251140 1977 0000 2624 0600 1001 - zakończył swój apel Krzyszto Skiba.