Marcin Januszkiewicz zapewnił sobie zwycięstwo utworem „Shiny Happy People” zespołu R.E.M z poczatku lat 90-tych. Z szaloną muzyką lat 80-tych kojarzy się nieodzownie C.C. Cath. Kto wtedy nie tańczył do jej piosenki „Cause you are young”? Jej twórczość miał okazję poznać najmłodszy uczestnik programu, Kuba Szmajkowski, bo to właśnie on wylosował ten utwór. Ewelina Flinta, jako Sting zaśpiewała kultowy już utwór utwór „Fiellds of gold”. - To było bardzo trudne zadanie, a Ty bardzo solidnie i szlachetnie z niego wybrnęłaś – podsumował wyjątkowo poważnie jej występ Paweł Domagała.
Nick Sinckler jako Grażyna Łobaszewska
Nick Sinckler dostał wyjątkową niespodziankę od losującego grzyba, piosenkę Grażyny Łobaszewskiej „Brzydcy”. Przygotowanie do występu wymagało od niego ogromu ciężkiej pracy, nauki doskonałej dykcji i powściągliwości w ruchach. I wszystko mu się udało. - Chciałem cię zobaczyć skromnego, małego, przy mikrofonie, bez tego skąd inąd wspaniałego ADHD. I dostałem to co chciałem. Czyli utwierdziłeś moje myślenie, że jesteś bardzo, bardzo wszechstronnie utalentowany. No i przede wszystkim wielkie brawa na stojąco, za to, że ty zaśpiewałeś lepiej po polsku niż mówisz na co dzień – ocenił Robert Janowski.
Pola Gonciarz, Jagoda Szydłowska i Jakub Gąsowski w TTBZ
Poli Gonciarz przypadł utwór „Dusk till dawn” , który ZAYN nagrał z Sią. Aktorka zaśpiewała bardzo czysto męskim głosem i stworzyła na scenie wspaniały nastrój. Jakub Gąsowski zaśpiewał piosenkę wykonawcy, który zdaniem Macieja Dowbora jest podobny do starego Gąsa, czyli ojca Kuby. Czy to wystarczyło do dobrego wykonania utworu Grzegorza Skawińskiego „Nasze rendez vous”? - Znakomity występ, moim zdaniem jeden z Twoich najlepszych. Fajnie, że masz te okulary, fajnie wyglądasz. Jesteście podobni i czaszka robi robotę – podsumował w swoim stylu Paweł Domagała. Na koniec do cudownej krainy czarów przeniosła nas Jagoda Szydłowska jako Gwen Stefaini w utworze „What you waiting for”.
Kumorek jako Pink zniknęła za postacią
Pink to niezwykle zdolna piosenkarka i była gimnastyczka, która przemyca na scenie swoje sportowe umiejętności. Jej występy są imponujące nie tylko ze względu na choreografię. Jest w nich prawdziwa moc! Wejście w jej postać to nie lada wyzwanie, choć nie dla Magdy Kumorek, która w poprzednim odcinku z lekkością przeobraziła się w Michaela Jacksona. Tym razem, w utworze Pink „Trustfall” pokazała kobiecą siłę. - Z przyjemnością patrzyłem na ciebie, bo weszłaś i byłaś Pink – powiedział Robert Janowski i rozwinął – Nie widziałem Magdy, zniknęłaś za postacią. To jest najważniejsze zadanie w tym programie. To był twój najlepszy występ. Naprawdę.
Wyniki w 4. odcinka TTBZ 2023
- Marcin Januszkiewicz
- Nick Sinckler
- Jagoda Szydłowska
- Pola Gonciarz
- Kuba Szmajkowski
- Magdalena Kumorek
- Jakub Gąsowski
- Ewelina Flinta