Pogrążona w żałobie Danuta Holecka popłakała się na wizji. "Mają państwo marzenia?"

2024-08-22 21:06

Prawie dwa miesiące temu Danuta Holecka straciła syna. Julian Dunin-Holecki miał zaledwie 31 lat. Dziennikarka dość szybko wróciła na antenę. Chociaż zachowuje profesjonalizm, to czasami nie udaje jej się ukryć emocji. Podczas jednego z programów łamiącym głosem zwróciła się do widzów.

Danuta Holecka straciła syna. Miał zaledwie 31 lat

Danuta Holecka przez wiele lat związana była z telewizja publiczną. Po zmianach z początku roku, musiała pożegnać się z TVP. Szybko znalazła nowa pracę w TV Republika, gdzie prowadzi główne wydanie programu informacyjnego "Dzisiaj". Niespodziewanie 9 lipca nie pojawiła się na ekranie. Następne wydania programu prowadzili na zmianę Adrian Borecki i Jacek Sobala

Dopiero kilka dni później w mediach pojawiła się informacja, co było powodem jej nieobecności. 9 lipca zmarł jej 31-letni syn Julian Dunin-Holecki. O śmierci mężczyzny poinformował w sieci zakład pogrzebowy zajmujący się pochówkiem. Juliana Holeckiego pożegnano w warszawskim kościele pod wezwaniem św. Kazimierza w Warszawie, a później odprowadzono na Cmentarz Służewski Stary.

Julian Dunin-Holecki studiował medycynę i został cenionym lekarzem. Pracował w jednym z warszawskich szpitali. 31-latek pozostawił po sobie pogrążonych w żałobie rodziców, brata oraz żonę. 

Zobacz również: Dramatyczne okoliczności śmierci syna Danuty Holeckiej. Młody lekarz zmarł w domu

Danuta Holecka nie kryła łez na wizji

Po śmierci syna Danuta Holecka na chwilę wycofała się z pracy. "Liczymy, że [wróci - red.] bardzo szybko, jednak to jest jej decyzja i nie będziemy na nią naciskać" – mówił "Super Expressowi" Tomasz Sakiewicz, prezes Telewizji Republika. 

Tydzień po pogrzebie i niespełna dwa tygodnie po jego niespodziewanej śmierci Holecka powróciła do pracy. Miała na sobie skromny, czarny strój - w ten sposób wyraziła żałobę po ukochanym dziecku. W sieci pojawiły się głosy wsparcia. Na antenie dziennikarka zachowuje pełen profesjonalizm. Jednak podczas jednego z wydań programu "Dzisiaj" Danuta Holecka nie mogła ukryć emocji.

W jednym z wydań zaprezentowało materiał o Nocy Perseidów. "Wyjątkowe zjawisko. Noc Perseidów to jeden z najpiękniejszych momentów, jakie można zaobserwować na niebie. Od ostatniej nocy przez kilka kolejnych mamy okazję podziwiać je w pełnej krasie. Spadające gwiazdy - bo tak o nich mówimy - podobno mają w sobie moc. Gdy taką gwiazdę zobaczymy, trzeba pomyśleć marzenie, bo istnieje duża szansa, że się spełni" - zapowiedziała segment prowadząca.

Po emisji programu było widać, że dziennikarka jest wyraźnie wzruszona. W oczach Holeckiej pojawiły się łzy, a gdy zaczęła mówić głos jej się załamał. Po chwili zwróciła się do widzów i nie kryła przy tym emocji. "Mają państwo marzenia? Warto je zanieść do nieba. Ja też mam takie jedno, za które bez wahania oddam życie" - przyznała szczerze gwiazda TV Republika.

Zobacz również: Ujawniono, czemu Holecka tak szybko wróciła do pracy po śmierci syna

Danuta Holecka pochowała syna. Wiadomo, kim był 31-latek

Grób syna Danuty Holeckiej

QUIZ. "Wielka gra", kultowy teleturniej TVP. Sprawdź, czy zostałbyś mistrzem

Pytanie 1 z 10
W którym roku rozpoczęto emisję "Wielkiej gry"?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki