Antoni Gucwiński zmarł 8 grudnia 2021 roku. Słynny dyrektor wrocławskiego ZOO był znany również z prowadzenia programu w TVP. Wraz z żoną Hanną pokazywał w telewizji różne oblicza zwierząt. Program nosił tytuł "Z kamerą wśród zwierząt" i był emitowany od 1971 do 2002 roku. To małżeństwo wzbudzało u widzów sporo sympatii, ale nie uniknęli też skandalu wizerunkowego. Wszystko za sprawą afery z niedźwiedziem Mago, nad którym Gucwiński miał się znęcać. Śmierć legendarnego weterynarza i gwiazdora zszokowała jego żonę. Pani Hanna nie była przygotowana na jego odejście. Co prawda, Antoni Gucwiński chorował, ale lekarze zdołali mu pomóc i odesłali do domu. Niestety, 7 grudnia wieczorem znów trafił do szpitala i jego stan gwałtownie się pogorszył. Hanna Gucwińska próbowała jeszcze skontaktować się z mężem i dzwoniła do niego na komórkę. Telefon przejęła pielęgniarka, która nie pozwoliła małżonkom na dłuższą rozmowę. O śmierci męża pani Hanna dowiedziała się z Internetu! Później uświadomiła sobie, że jej ukochany zmarł najprawdopodobniej podczas tej rozmowy!
Galeria niżej: Antoni Gucwiński nie żyje
Pogrzeb Antoniego Gucwińskiego
"Super Express" skontaktował się z żoną zmarłego. Zapytaliśmy o to, jak się czuje pani Hanna. Wdowa wciąż jest w szoku: - Dziękuję, mam osoby, które mi pomagają. Muszę się z tym wszystkim zmierzyć. Tak bardzo go kocham, przecież przez prawie całe życie byliśmy razem. A teraz go nie ma. Człowiek stoi, rozmawia, a po chwili już nie żyje. Straszne to wszystko. Zapytaliśmy o to, kiedy odbędzie się pogrzeb Antoniego Gucwińskiego. Niestety na uroczyste pożegnanie będzie trzeba jeszcze poczekać: - Usłyszałam, że ciało będzie dość długo leżało w chłodni. To chyba z uwagi na pandemię, a Antoni chyba był zarażony koronawirusem… Nie wiem.
Cała rozmowa z Hanną Gucwińską TUTAJ.