Antonina Girycz-Dzienisiewicz zmarła 19 stycznia w środę, aktorka miała 82 lata.
- Nie była aktorką pierwszoplanową, ale jej charakterystyczne postaci drugoplanowe, epizody oraz kreacje dubbingowe na długo zostaną w pamięci widzów - pisze o niej pogrążona w żałobie rodzina.
Uroczystości żałobne rozpoczęły się od mszy świętej w kościele Środowisk Twórczych pw. Św. Andrzeja Apostoła i Brata Alberta, na Placu Teatralnym 18. Choć Antonina Girycz-Dziniesiewicz grała z wieloma aktorami, to na jej pogrzebie pojawiło się wyłącznie wąskie grono najbliższych osób. Zmarłą żegnają córki (Julia i Izabela), najbliższa rodzina i przyjaciele.
Przy ołtarzu znalazło się zaledwie kilka wieńców, co być może również jest spowodowane prośbą rodziny o nieprzynoszenie kwiatów. Na wstęgach widzimy, że jedna wiązanka pochodzi od córek aktorki i ich rodzin. Kolejne podarowali: aktorka Maria Winiarska i Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Tuż po mszy nastąpiło złożenie urny z prochami do grobu na Cmentarzu Wojskowym na ul. Powązkowskiej 43/45 w Warszawie. Antonina Girycz nie spoczęła w grobie ukochanego męża Macieja Dzienisiewicza.
Zobaczcie na zdjęciach niżej, jak wyglądał pogrzeb Antoniny Girycz-Dzienisiewicz.
ZOBACZ TUTAJ OSTATNIĄ ROZMOWĘ ANTONINY GIRYCZ Z SUPER EXPRESSEM