Pogrzeb uwielbianego "Areczka". Borys Szyc i Sonia Bohosiewicz przekazali komunikat!

2024-06-18 14:51

Borys Szyc i Sonia Bohosiewicz przekazali pilny komunikat w sprawie pogrzebu Arkadiusza Tomiaka, znakomitego operatora i przyjaciela wielu czołowych polskich aktorów. Uwielbiany "Areczek" zginął w tragicznym wypadku. Pogrzeb Arkadiusza Tomiaka odbędzie się we wtorek, 25 czerwca.

 Arkadiusz Tomiak

i

Autor: Akpa

Nie żyje Arkadiusz Tomiak. "Areczek" zginął w tragicznym wypadku samochodowym

Wiadomość o nagłej śmierci Arkadiusza Tomiaka jak mało co poruszyła środowisko filmowe w Polsce. Znakomity operator, zwany przez przyjaciół "Areczkiem" zmarł 11 czerwca w tragicznym wypadku samochodowym. Miał zaledwie 55 lat. - Dziś w tragicznym wypadku samochodowym zginął Arkadiusz Tomiak - wybitny operator filmowy. Do Polskich Nagród Filmowych Orły po raz pierwszy nominowany był w 2001 roku za zdjęcia do filmu "Daleko od okna' Jana Jakuba Kolskiego" - poinformował w specjalnym komunikacie profil Polskich Nagród Filmowych na Facebooku. Arkadiusza Tomiaka wspominało wielu znakomitych aktorów, którzy współpracowali z nim na różnych planach filmowych, m.in. Marcin Dorociński, Antoni Pawlicki, Sonia Bohosiewicz i Borys Szyc. Wiadomo już, kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb uwielbianego "Areczka".

W naszej galerii pod artykułem prezentujemy zdjęcia z pogrzebu Marzeny Kipiel-Sztuki

Pogrzeb Arkadiusza Tomiaka. Uwielbiany "Areczek" spocznie na Powązkach Wojskowych

Informację o ostatnim pożegnaniu Arkadiusza Tomiaka przekazali Borys Szyc i Sonia Bohosiewicz. - Pożegnanie Arka Tomiaka rozpocznie się we wtorek 25 czerwca mszą świętą o godzinie 11:00 w Kościele Środowisk Twórczych. O 13:00 w Domu Pogrzebowym na Powązkach Wojskowych kontynuujemy ceremonię pożegnania - czytamy na profilach artstów. Wcześniej Borys Szyc we wzruszający sposób pożegnał przyjaciela. - Areczek. Tomiaczek. Kochaliśmy Cię brachu wszyscy. Nauczyłeś mnie jak się zachowywać przed kamerą i poza nią. Dla Ciebie zawsze ekipa była najważniejsza. Symetria, Magiczne drzewo, Oficer, Hiena, Enen. Tyle wspólnych spotkań, tyle przytulania i śmiechu. Radości z życia. Bo byłeś właśnie królem życia, otaczało Cię tyle miłości. Myślami jestem teraz z Agnieszką i córeczkami Arka. Nie rozumiem już nic. Do zobaczenia - napisał aktor na Instagramie. Z kolei Sonia Bohosiewicz wspominała, jak w trakcie pandemii Arkadiusz Tomiak woził obiady jej teściowi Januszowi Majewskiemu. - Delikatny w uwagach, zawsze z życzliwym uśmiechem, z sercem na dłoni, wyborny kompan do wygłupów i wybitny do pracy. A w pandemii dowoziłeś Januszowi obiady. Tata - tak mówili o Tobie Twoi... - pisała pogrążona w żalu aktorka - Areczku, my mamy przecież niedokończony film… - dodała Sonia Bohosiewicz. 

Pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki