Pogrzeb Felicjana Andrzejczaka. Pochowany został w Świebodzinie
Felicjan Andrzejczak zmarł 18 września. Początkowo niektóre media podawały, śmierć legendarnego wokalisty Budki Suflera nastąpiła dzień wcześniej. Wątpliwości rozwiał nekrolog, w którym ujawniono prawdę o dacie śmierci wykonawczy słynnej "Jolki". Na pogrzebie Felicjana Andrzejczaka pojawili się m.in. jego koledzy z grupy Budka Suflera: Tomasz Zeliszewski i Mieczysław "Mechanik" Jurecki. Wśród żałobników dostrzegliśmy także wdowę po Romualdzie Lipce i gwiazdora serialu "Ranczo" Jacka Kawalca, który od 2022 roku śpiewa z lubelską kapelą. Po mszy św. trumna z ciałem Felicjana Andrzejczaka złożona została w grobie w Alei Zasłużonych cmentarza w Świebodzinie. Podczas uroczystości pogrzebowych głos zabrała żona artysty, którą Felicjan Andrzejczak poślubił w 1970 roku. Pani Jadwiga była z nim do końca.
Zdjęcia z pogrzebu Felicjana Andrzejczaka prezentujemy w naszej galerii pod artykułem
Poruszające przemówienie żony Felicjana Andrzejczaka na pogrzebie męża. Wyjawiła prawdę o rodzinie
W trakcie poruszającego przemówienia żona piosenkarza zwróciła uwagę na stosunek Felicjana Andrzejczaka do fanów. Wyjawiła także prawdę o rodzinie i o tym, jak ważni dla jej zmarłego męża byli najbliżsi. Słowa pani Jadwigi cytuje portal Goniec.pl. Jaki naprawdę był Felicjan Andrzejczak?
Kochał swoich fanów jak własną rodzinę. Kochał to, co robił, i bawił się tym, co robił. To było jego życie. Jednak najważniejsza była rodzina, dzieci, wnuki, dom, do którego wracał po koncercie nawet w nocy, żeby być u siebie. Dzięki Ci kochanie za 54 lata wspólnego życia. Kochamy Cię
- mówiła pogrążona w wielkim smutku żona Felicjana Andrzejczaka.
W niezwykły sposób związany ze Świebodzinem artysta został też upamiętniony przez władze miasta. Burmistrz zdecydował, że z wieży ratusza zamiast hejnału wybrzmiewać będzie "Noc komety", czyli jeden z utworów, które Felicjan Andrzejczak nagrał z zespołem Budka Suflera.
Świebodzin! Oddajemy hołd naszemu Honorowemu Obywatelowi - Panu Felicjanowi Andrzejczakowi. Od dzisiaj przez najbliższy tydzień zamiast hejnału z wieży Ratusza rozbrzmiewać będzie Jego wielki przebój "Noc Komety"
- informował po śmierci artysty burmistrz Świebodzina Tomasz Piotr Olesiak.