Jacek "Budyń Szymkiewicz był cenionym artystą. Mężczyzna założył zespołu Pogodno, współtworzył także formację Babu Król. Zaledwie dzień przed śmiercią informował fanów o rozpoczęciu działalności zespołu Monofon. Współpracował też z wieloma gwiazdami m.in. Moniką Brodką, Varius Manx, Natalią Nykiel czy Katarzyną Nosowską. Cała branża muzyczna była w szoku, gdy jego żona zamieściła w sieci informację, że jej mąż nie żyje. "Chciałabym moc napisać, że to żart, że to nasze wygłupy, ale to jest ten, że to prawda, nie mam więcej słów i nie wiem, jak i co, no bo jak bez niego", napisała.
Szymkiewicz zmarł w nocy z 11 na 12 kwietnia. Początkowo nie podano, co było przyczyną tej nagłej śmierci. Zaczęły się różne domysły i teorie. W końcu głos zabrał Jacek Nizinkiewicz, który napisał:
"Chciałbym uciąć spekulacje, Jacek zmarł z przyczyn naturalnych. Zawał. Miał wiele planów i miał dla kogo żyć".
Pogrzeb Jacka "Budynia" Szymkiewicza
Pogrzeb muzyka odbył się 20 kwietnia na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie. Rodzina i znajomi towarzyszyli mu w jego ostatniej drodze. Nie zabrakło muzyki, która była dla niego sensem życia. Grób tonął w kwiatach i kolorowych zniczach, a wśród żałobników pojawiło się wiele znanych osób. W ostatniej drodze towarzyszyli mu: Tomasz Organek, Tymon Tymański, Kasia Nosowska, Krzysztof Zalewski, Błażej Król czy Natalia Przybysz. Przemówiła także aktorka Marta Malikowska znana z serialu "Skazana". Przed laty tworzyła ona związek z Szymkiewiczem, z którym miała córkę. Nad grobem głos zabrała także Anna Józefina Lubieniecka.
Zdjęcia zobaczysz w galerii powyżej.