Pogrzeb Jacka Zielińskiego. Przemówienie Andrzeja Dudy i homilia kardynała Rysia. Doszło do niezręcznej sytuacji
Pogrzeb Jacka Zielińskiego rozpoczął się od wystawienia urny z prochami. Szczegółowy harmonogram ostatniego pożegnania legendarnego muzyka Skaldów podało Nowohuckiej Centrum Kultury, z którym przez lata zespół blisko współpracował (tu można śledzić relację z pogrzebu Jacka Zielińskiego). Wielkim zaskoczeniem było pojawienie się w kościele prezydenta RP wraz z małżonką Agatą Dudą. Andrzej Duda nie tylko pośmiertnie wręczył Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski na ręce członków rodziny Jacka Zielińskiego, lecz także wygłosił przejmujące przemówienie z wątkami osobistymi. - Będzie pan zawsze żył w swoich nutach, w swoich utworach. Będziemy ich słuchać przez wiele lat. Dziękujemy za wielki wkład nie tylko w rozwój kultury, ale również nasz rozwój - mówił prezydent RP. Specjalną mowę podczas kazania na pogrzebie Jacka Zielińskiego wygłosił też kardynał Grzegorz Ryś. Niestety w pewnym momencie doszło do niezręcznej sytuacji w kościele. Hierarcha został bowiem zagłoszony przez... dzwony.
W naszej galerii pod artykułem prezentujemy zdjęcia z pogrzebu Jacka Zielińskiego
Kazanie kardynała Grzegorza Rysia na pogrzebie Jacka Zielińskiego
Ludzie byli lekko zdenerwowani, bo nie mogli usłyszeć homilii kardynała w całości. Co powiedział Grzegorz Ryś? - Pan Jacek patrzy w twarz Jezusa Chrystusa, który go przeniósł przez granicę śmierci - mówił hierarcha, który nawiązał także do twórczości zespołu Skaldowie. - Nie mogłem się doliczyć, ile razem stworzyliście piosenek. Jednak jestem pewien, że każda z nich jest dialogiem z człowiekiem. Wy nie tylko kochacie, ale lubicie to, co jest ludzkie. To słychać. Jesteście od 60 lat na służbie rozmowy z innym człowiekiem. Żeby rozmawiać, trzeba najpierw go posłuchać. To jest wielkość Skaldów, świętej pamięci pana Jacka, że o najważniejszych rzeczach potraficie śpiewać w sposób bardzo prosty - podkreślił kard. Grzegorz Ryś.
Pod galerią znajduje się QUIZ. Czerwone Gitary czy Skaldowie? Matura, Kulig, Wiolonczelistka, Anna Maria