– Jej praca polegała na patrzeniu w niebo. Teraz jest w Niebie – powiedział ks. prałat Władysław Jabłoński. – Była dobrym i wrażliwym człowiekiem – dodał Bogdan Borowski z redakcji „Panoramy”. O Agnieszce Dymeckiej wypowiedział się także prezenter pogody Waldemar Dolecki. – Uśmiech to nie był jej ekranowy image. Agnieszka taka była – wyjawił jej redakcyjny kolega. Materiał z pogrzebu pogodynki znalazła się w "Panoramie" i TVP Info.
Przypomnijmy, że Agnieszka Dymecka zmarła w swoim mieszkaniu w Pruszkowie. Jej ciało odkryto 27 grudnia. Lekarz stwierdził jednak, że zgon nastąpił wcześniej. Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie zaczęła badać sprawę z urzędu. Śledczy zlecili sekcję zwłok i wszczęli postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. - To jest robocza kwalifikacja, którą zawsze przyjmujemy w przypadku odnalezienia ciała osoby, która mieszkała sama. Musimy dokładnie ustalić okoliczności śmierci. To nie jest tak, że kogoś podejrzewamy – powiedział prokurator Łukasz Łapczyński dla Onet.pl.
Agnieszka Dymecka w TVP2 pracowała w latach 1991-2006. Prezentowała pogodę po głównym wydaniu "Panoramie". Ostatnio pełniła funkcję kierownika redakcji pogody w Telewizji Polskiej. Jak poinformowało TVP Info, Dymecka zmarła po długiej i ciężkiej chorobie. Teraz jej koledzy poszukują osób, które mogłyby zająć się jej psami.