Werdykt był jak najbardziej sprawiedliwy, bo wiadomo, że śpiew to nie jest najmocniejsza strona "Pudziana". Paulina już wcześniej miała doświadczenie ze śpiewaniem w telewizyjnym show. Niektórzy pamiętają ją z "Idola" z 2002 r. Dlatego też bez trudu przeszła wszystkie odcinki i wygrała cały program.
Gdy tylko dowiedziała się o sukcesie, rzuciła się na swojego nauczyciela śpiewu Iwana Komarenkę (34 l.) i mocno go wyściskała. Ten odwzajemnił się, podnosząc ją wysoko i mocno przytulając. To były naprawdę bardzo gorące podziękowania.
Przeczytaj koniecznie: Tylko nas dwoje - odcinek 8, finał - kto wygrał: Paulina Sykut i Ivan Komarenko - ZDJĘCIA