Pokemony popularniejsze niż pornografia w internecie

lus

2016-07-29 12:33

Pokemon Go cieszy się olbrzymią popularnością. O tym, jak dużą, świadczy najnowszy wynik wyszukiwań w Google'u - Pokemony są tam popularniejsze niż... pornografia.

Autor: Shutterstock Mistrz Pokemon Go. Złapał już 142 pokemony!

Najnowsze z działu

Brawo

Paulina Krupińska przekazała wiadomość o Annie Lewandowskiej! Sypią się gratulacje

Internauci w szoku!

Beata Tadla przeszła spektakularną metamorfozę. Co za zmiana!

Szokujące kwoty

Oto ceny w restauracji u Wojewódzkiego. Tyle zapłacimy za wigilijne potrawy!

To przytyk do byłej żony?

Krzysztof Skiba promuje książkę z młodą żonką. Napisał "Kobiety są naiwne"

Gratulacje!

Gwiazda "Rolnik szuka żony" jest w ciąży! Ludzie przeżyli szok. "Wielka niespodzianka"

Na punkcie Pokemon Go oszalał cały świat. Na ulicach widać ludzi wpatrzonych w ekrany smartfonów i szukających Pokemonów. W grę grają głównie młodzi, próbując przejść na kolejne levele. Nintendo i studio Niantic Lab chyba nie zdawało sobie sprawy, jaki hit wypuszcza na rynek!

Już w kilka dni po premierze Pokemon Go miało więcej użytkowników niż Twitter, który budował bazę latami. Teraz okazuje się, że Pokemony są popularniejsze w Stanach Zjednoczonych niż... pornografia. Tak wynika z rankingu Google Trends wyszukiwarki Google.

Na czym polega fenomen gry Pokemon Go? Na tym, że na ekranie smartfona widzimy otaczającą nas rzeczywistość (dzięki kamerce), w którą wklejone zostały Pokemony. Łapiemy je więc w swoim środowisku - pokoju, na podwórku, sąsiednich ulicach.