Przytył kilka kilogramów i odrosły mu zniszczone chemioterapią włosy. - To prawdziwy dar, że mogę wrócić do pracy. Raka wykryto u mnie pod koniec kręcenia czwartego sezonu serialu.
- Lepiej być nie mogło. Mogłem się leczyć podczas przerwy i nie miało to żadnego wpływu na produkcję "Dextera" - mówi aktor. Zdradza też, że chce zostać ojcem.
- Moja żona bierze witaminy i czyta wszystkie książki o dzieciach, jakie wpadną jej w ręce - dodaje.