Kinga Rusin wypoczywa w słonecznej Australii. Chwali się zdjęciami w mediach społecznościowych, ale największą uwagę przykuła fotografia, którą zamieściła dziś, tj. 15 listopada, na Instagramie. "I jak tu utrzymać formę po tych fantastycznych kolacjach w Brisbane, kulinarnej, i nie tylko, stolicy stanu Queensland? Na pewno nie na leżaku. Dobrze, że wyjście z naszego pokoju było od razu na basen to nie miałam żadnych wymówek", napisała Rusin. Opis okrasza zdjęcie, na którym w samym stroju kąpielowym wdzięczy się do aparatu. Bardzo odważnym stroju, dodajmy. Widać niemal całe piersi, które podtrzymywane są tylko cienkimi sznurkami materiału. Fani wręcz oszaleli z zachwytu. "Fenomenalna forma", napisała koleżanka z mediów Anna Kalczyńska. "Pani ma taka figurę i zdrową, promienną skórę, że nie ma się co martwić kulinarną rozpustą", piszą inni.
Mają rację? Zobaczcie sami, zdjęcie poniżej!
Kinga Rusin odeszła z telewizji. Co teraz robi?
Przypomnijmy, że Kinga Rusin po odejściu z telewizji wraz z Markiem Kujawą beztrosko podróżuje po świecie. Razem zwiedzają najpiękniejsze miejsca, w których zatrzymują się na dłużej. Obecnie przebywają w Australii. Celebrytka co chwilę wrzuca do sieci relacje z ich wspólnych wycieczek. A atrakcji nie brakuje. Mają za sobą lot helikopterem, pobyt na wyjątkowej plaży o niezwykle białym piasku, czy rejs katamaranem. Teraz zakochani postanowili pozwiedzać Sydney. Zatrzymali się tam w wyjątkowym hotelu. Oczywiście Rusin pokazała, jaki ma widok z pokoju. Pozazdrościć.