Jerzy Połomski już w zeszłym roku postanowił zwolnić tempo i ustąpić miejsca nowemu pokoleniu. Muzyk coraz rzadziej koncertował, a niedawno zniknął ze sceny. "Dobry Tydzień" twierdzi, że powodem zniknięcia wokalisty jest pogarszający się stan jego zdrowia. - Pan Jerzy ma poważne problemy ze słuchem, a ponieważ to profesjonalista, nie pozwala sobie na jakąkolwiek fałszywą nutę - powiedziała w rozmowie z gazetą osoba z otoczenia Połomskiego.
Dziennikarze tygodnika próbowali skontaktować się z managerką Jerzego Połomskiego, aby potwierdzić te sensacyjne doniesienia. Kobieta zapewniła, że muzyk jest zdrowy, lecz z racji wieku chce odpocząć.