Połomski nie żyje. Poruszony Piaseczny: "Panie Jureczku, bardzo proszę..."

2022-11-15 8:56

Andrzej Piaseczny (51 l.) opublikował w sieci poruszający wpis tuż po tym, gdy dowiedział się o śmierci Jerzego Połomskiego (+ 89 l.). Piasek doskonale znał wybitnego artystę, wzorował się na jego twórczości, dlatego nie dziwi, że tak boleśnie dotknęło go odejście starszego kolegi po fachu.

Andrzej Piaseczny, Jerzy Połomski

i

Autor: AKPA / Piętka Mieszko, Gałązka

W poniedziałek, 14 listopada, media obiegła smutna informacja. Violetta Lewandowska poinformowała o śmierci swojego szefa. Jerzy Połomski zmarł w wieku 89 lat, co dla wielu osób z pewnością była wielkim zaskoczeniem. Nie jest tajemnicą jednak, że artysta był w podeszłym wieku, a każda choroba czy najdrobniejsza infekcja mogły być tragiczne w skutkach.

- Jerzy miał infekcję. Jego organizm nie poradził sobie z zakażeniem, które wdarło się do jego organizmu. Trudno mi teraz dokładnie powiedzieć. Wiem, że lekarze do końca o niego walczyli. Niestety się nie udało - powiedziała w rozmowie z nami pani Violetta.

Poruszony Andrzej Piaseczny żegna Jerzego Połomskiego: "Panie Jureczku, bardzo proszę..."

Śmierć wybitnego wykonawcy takich hitów jak "Bo z dziewczynami" czy "Cała sala śpiewa z nami", poruszyła nie tylko jego wiernych fanów, ale i kolegów z branży. Andrzej Piaseczny postanowił poczynić wpis na Instagramie, niejako oddając Połomskiemu hołd. Nazwał go mistrzem.

- Panie Jerzy, Panie Jureczku… Bardzo proszę, tylko tam w niebiesiech nie chować się w chórze. Do zobaczenia, mistrzu!

Pod wpisem Piaska pojawiło się wiele komentarzy poruszonych śmiercią artysty internautów.

- Niech śpiewa gdzieś tam, gdzie wszystko jest cudem.

- Odchodzą najwięksi w historii muzyki, smutno...

Jerzy Połomski zmarł w warszawskim szpitalu przy ulicy Wołoskiej, w którym przebywał od tygodnia. Od ponad roku mieszkał natomiast w domu opieki w Skolimowie, do którego trafił po tym, jak zaczął miewać problemy z pamięcią i zdawał sobie sprawę, że pomoc osób trzecich jest konieczna. Choć poruszał się o własnych siłach, miał również problemy ze słuchem. 

Sonda
Czy oddalibyście swoje ciało po śmierci na cele naukowe lub medyczne?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają