Kilka dni temu Pudelek informował, że po aferze z wulgarnym wpisem o straży granicznej, Polsat zrezygnuje ze współpracy z Barbarą Kurdej-Szatan, tuż po zakończeniu nagrań do "Twoja twarz brzmi znajomo".
- Nie było takich pomysłów, żeby rozważać obecność Kurdej-Szatan w jakimkolwiek programie rozrywkowym innym niż "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Nie sądzę, żeby po tych aferach współpraca była mocniej kontynuowana - zdradziła im osoba z produkcji programu.
NIE PRZEGAP: W środku nocy przyłapali żonę Bosaka w objęciach innego! Ledwo minął rok od ich ślubu, a tu coś takiego...
Tymczasem jedna z pracowniczek stacji w rozmowie z Plotkiem ujawniła, że Polsat wcale nie zamierza rezygnować z kontrowersyjnej celebrytki.
- Basia Kurdej-Szatan jest bezpieczna w Polsacie. Została nawet zaproszona do świątecznego odcinka "Twoja twarz brzmi znajomo" - powiedziała portalowi.
Na tym nie koniec, Barbara Kurdej-Szatan została też zatrudniona na sylwestra organizowanego przez telewizję Polsat.
- Basia ma nadal wystąpić na Sylwestrze Polsatu. Nie jestem jednak pewna, czy poprowadzi wydarzenie, czy wystąpi na scenie, by zaśpiewać - ujawnia.
Okazuje się, że aktorka może liczyć na protekcję szefowej telewizji Polsat. Nina Terentiew bardzo lubi się z Barbarą i będzie jej bronić.
- Na przykładzie Michała Wiśniewskiego czy Roberta Janowskiego widać, że jeżeli Nina Terentiew kogoś lubi, to broni tej osoby. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i możemy popełnić błąd lub zrobić coś nie tak. Robert nie poniesie konsekwencji za pokazanie maski. Zdarzyło się. Ludzki błąd. Terentiew wspiera też Wiśniewskiego, mimo afery SKOK Wołomin - zdradza informatorka.