Ilona Felicjańska kiedyś była znana z sukcesów w roli modelki. Niestety, choroba alkoholowa sprawiła, że celebrytka straciła niemal wszystko. Próbowała odzyskać twarz, publikując kilka wątpliwej jakości książek. W końcu wyszła za mąż za Paula Montanę, ale i ten związek nie przyniósł jej szczęścia. Od kilku dni Felicjańska przebywa bowiem w amerykańskim areszcie.
Ilona i Paul Montana zostali zatrzymani w hrabstwie Monroe z powodu naruszenia nietykalności cielesnej. Zajście miało miejsce pod jednym z tamtejszych hoteli. Para nie wyjdzie z aresztu przed 9 stycznia.
Jak donosi Pudelek, mogliby wcześniej wyjść na wolność, gdyby tylko zapłacili kaucję. Ta nie jest znowu tak wysoka jak na amerykańskie prawo - wynosi 1500 dolarów. Niestety, Ilona i Paul nie mają pieniędzy, bo wszystko przepuścili na amerykańskich wakacjach.
Udany urlop?