Halinka Mlynkova (37 l.) i Ewelina Lisowska (23 l.) najwyraźniej nie interesują się niczym innym poza muzyką. Tak bardzo są pochłonięte swoją pracą, że w ogóle nie zwracają uwagi na informacje płynące z kraju i ze świata. Gdy w czwartek ruszy największa impreza piłkarska, czyli mistrzostwa świata 2014, obie panie również staną się kibicami.
Zobacz: Marta Kaczyńska pręży ciało na plaży
O dziwo, będą kibicować naszej reprezentacji... Bo Lisowska i Mlynkova wierzą w siłę naszej reprezentacji. - Podejrzewam, że Polska wyjdzie z grupy - mówi z nadzieją Ewelina. - Zawsze trzeba wierzyć w swoich. Lewandowski musi być królem strzelców na mundialu - dodaje Halinka.
Niestety, gwiazdy pominęły drobny fakt, że nasza drużyna nie wystąpi na mundialu. Oto, co robi z ludzi nadzieja w polskich piłkarzy.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail