- Polubiłam samotność i jest mi z nią dobrze. Mam teraz cztery koty, bo dwa podrzucił mi mój syn Jędrzej. Trzy kocury i jedna kotka Kasia, która ciągle domaga się uwagi. Czasem w domu hałasują też duchy, coś skrzypnie, coś stuknie. Naprawdę - mówi Maryla, która z obecności straszydeł w swoim domu zupełnie nic sobie nie robi.
Zobacz: Kto zagra Marylę Rodowicz? Znamy odpowiedź! [ZOBACZ]