Każdy, kto zna Gabrysię, nie może pogodzić się z tym, że ta wspaniała kobieta zmaga się z tak potworną chorobą.
- Gabrysia pozostawiła po sobie ogromną pustkę. Takiej aktorki nie da się nikim zastąpić - powiedziała w jednym z wywiadów Monika Mrozowska (28 l.), jej serialowa córka Majka.
Monika nie ukrywa również, że wiadomość o ciężkiej chorobie Gabrysi ją przeraziła, co więcej - martwi się, że nie wie, co tak naprawdę dzieje się z aktorką. Przyjaciele Gabrysi wiedzą, jak ciężka jest to choroba, jak wiele wysiłku i pieniędzy trzeba włożyć w walkę z nią. Dlatego też postanowili zorganizować specjalny koncert charytatywny, podczas którego zbiorą pieniądze na dalsze leczenie artystki.
Maryla Rodowicz, Anna Maria Jopek (39 l.) i Michał Bajor (52 l.) bez wahania postanowili wziąć udział w "Nadzwyczajnym koncercie dla Gabrysi". Podczas koncertu, który odbędzie się 9 marca o godzinie 19 w Teatrze Narodowym, pojawią się także takie znakomitości, jak: Małgorzata Kożuchowska (38 l.), Piotr Fronczewski (63 l.), Artur Żmijewski (43 l.), Joanna Trzepiecińska (44 l.) czy Jan Englert (66 l.).
- Gabrysia nigdy nikogo o nic nie prosiła, walczyła z chorobą po cichu i dzielnie. Pomysł koncertu narodził się bez jej udziału. Gabrysia nie od razu się zgodziła, ale dała nam zielone światło - zdradza "Super Expressowi" Ewa Telega, współorganizatorka koncertu.
Gabriela po raz pierwszy zachorowała na raka piersi w 2004 roku. Kilkumiesięczne zabiegi chemioterapii i radioterapii przyniosły pozytywne efekty. Niestety, na przełomie maja i czerwca ubiegłego roku nastąpił nagły nawrót choroby i stan aktorki pogorszył się. Wielokrotnie mówiono, że Gabriela ma przerzuty. Aktorka jeszcze w grudniu przebywała w niemieckiej klinice, gdzie przechodziła terapię. Teraz jest już w Polsce, gdzie cały czas jest przy niej jej syn Franciszek (26 l.).