Nie każdy musi być wykształcony i nie ma nic złego w braku śwista potwierdzającego skończenie jakiejkolwiek szkoły. Ale żeby publicznie szczycić się nieoczytaniem? Popek, kontrowersyjny raper, zamieścił niedawno w sieci kilkuczęściowe wideo, na którym mówi do swoich fanów. W jednym z nagrań przyznaje się, że nigdy nie przeczytał żadnej książki! - Wy wiecie, kochani, że ja w życiu żadnej książki nie przeczytałem, ani gazety? - pyta retorycznie fanów. I dodaje, że niedługo dostanie książkę którą zamierza skończyć. - Ja nie jestem oczytany. Nie skończyłem nawet ósmej klasy, a porywam muzyką ludzkie serca. To mi właśnie mówi, że jestem artystą, ku**a mać!- dodaje raper.
Nie przeszkadza mu to w pisaniu tekstów, bo warstwą liryczną swoich "dzieł" zajmuje się on sam. Spod jego pióra wyszły takie przeboje jak "Klub Go go", gdzie w refrenie słyszymy słowa "Pi**a nad głową, Pi**a nad głową, kręć d**ą swoją, kręć d**ą swoją", czy "Blachary", rozpoczynające się frazą "Je**ć blachary, co się nie chcą je**ć, czasem trochę tych ku**w mi żal, Ale w naszym świecie nie ma przebacz, Więc je**ć te dziwki ram pam pam".
A Może Popek tylko robi się na "ulicznego opryszka", żeby być bardziej wiarygodnym w ochach swoich słuchaczy i tym samym, zwiększyć sprzedaż swoich płyt. - Ja nie uważam się za jakiegoś mega inteligenta, ale tylko jedna osoba może udawać debila. A tak naprawdę ja mam rozum, wiem co robię - mówi Popek o sobie. Kiedy raper założy okulary, wygląda... całkiem inteligentnie. A może Popek tylko udaje i tak naprawdę ma doktorat z fizyki kwantowej?
Zobacz: Król Albanii z tytułem złotej płyty. Sukces Popka i Matheo!