Potwierdza się znane powiedzenie "nigdy nie mów nigdy". Popek już nigdy miał nie wchodzić do klatki MMA, ale jednak zmienił zdanie. Znakomite jest to, że nie kryje się z tym, dlaczego powraca do walk. Wiele osób na jego miejscu zarzekałoby się, że chodzi przede wszystkim o sport, a pieniądze to tylko dodatek. Monster mówi wprost, że robi to dla kasy. Przyznaje poza tym, że do tej pory, gdy trenował do walk, oszukiwał w treningach. Potrafił na dwa tygodnie przed walką zniknąć, zaszyć się w jakimś hotelu i imprezować. Jeśli jesteście ciekawi co Popek myśli o swoim pierwszym rywalu w FAME MMA czyli Stiflerze znanym z programu "Warsaw Shore" koniecznie zobaczcie wywiad wideo. Jak ocenia swoje szanse i czy już wie ile zarobi na tej walce?
Popek Monster: Do tej pory oszukiwałem. Znikałem na 2 tygodnie przed walką I #HOT
2020-08-25
19:39
Miał już na zawsze pożegnać się z walkami MMA. Po porażce z Erko Junem (30 l.) w 2018 roku ogłosił, że kończy sportową karierę. W czerwcu Popek Monster (41 l.) zaskoczył wszystkich informacją, że wraca do walki. Co prawda już nie w KSW a w FAME MMA, ale podchodzi do walk, które go czekają z pełną powagą. Przyznaje, że do tej pory oszukiwał w treningach. Zobacz wywiad jakiego udzielił Ewie Wąsikowskiej-Tomczyńskiej w programie #HOT.
Popek Monster: Zawsze oszukiwałem. Znikałem na 2 tygodnie przed walką #HOT