Po jednym z treningów do Tańca z gwiazdami Popek trafił do szpitala z badzo niepokojącymi objawami. Lekarze nie mogą postawić jednoznacznej diagonzy, w związku z czym muzyk poprosił fanów o pomoc. Opisał swoje dolegliwości i zapytał, czy ktoś spotkał się z podobnymi objawami.
- Właśnie wyszedłem ze szpitala. Powiem wam w skrócie, co się stało. Wczoraj po treningu, na którym robiłem cały czas "góra, dół, góra, dół", gdy wyszedłem, zacząłem się zataczać. Zaczęło mnie znosić na lewo i na prawo. Zwymiotowałem... i tak jest do dzisiaj. Chcę iść do kuchni i od razu skręcam w lewo po starcie. Nie mam stabilizacji w nogach, nosi mnie na boki, a nie jestem pijany. Nie ukrywam, że trochę się martwię. Trzymajcie za mnie kciuki, może do jutra mi przejdzie - wyznał raper.
Niektórzy z fanów sugerują, że mogą to być problemy z błędnikiem.