Kazik Staszewski zmaga się z problemami zdrowotnymi od jakiegoś czasu. Raz bywało lepiej, raz gorzej. Ostatnie doniesienia mówią, że teraz najwyraźniej nadszedł ten drugi, słabszy okres. Wszystko zaczęło się od informacji z czwartku, 11 stycznia 2024 roku, kiedy na oficjalnym profilu Kazika w mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie, w którym przekazano wieści o odwołaniu koncertu we Wrocławiu. Został on przeniesiony na 25 lutego 2024 r. (niedziela). Wszystko przez tajemniczą chorobę Kazika. Jeszcze tego samego dnia pojawiło się kolejne oświadczenie. - Niestety okazuje się, że z uwagi na chorobę Kazika musimy przenieść również nasz najbliższy sobotni koncert w Krakowie - czytamy. Koncert przeniesiono na 21 kwietnia 2024 r. (niedziela). Przekazan też, że bilety zachowują ważność. Fani są zaniepokojeni. Co się dzieje? Wyjaśniamy.
Porażające wieści o stanie zdrowia Kazika Staszewskiego. Nie był w stanie wyjść na scenę, niepokojące
Kazik Staszewski nie był w stanie wyjść na scenę i zaśpiewać, ponieważ zachorował. Ta informacja zaniepokoiła jego fanów, którzy w sieci zastanawiają się, co dokładnie przytrafiło się artyście. Okazuje się, że wokalista ma "problemy z głosem". Tak przekazały osoby z jego ekipy. To nie pierwsze problem zdrowotne Kazika, o których media w Polsce wielokrotnie się rozpisywały. Niedawno informowano na przykład, że Staszewski cierpiał na ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. Konieczna była operacja i kilkudniowy pobyt w szpitalu. Odwołano wówczas kilka koncertów, w tym występy w Niemczech, Warszawie i Białymstoku. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem nie jest to nic groźnego.