Poruszające słowa Ewy Chodakowskiej o przemocy domowej. Wstrząsająca historia!

2025-01-22 14:14

Ewa Chodakowska zasłynęła jako trenerka tysiąca Polek. 42-latka jest w bliskim kontakcie ze swoimi fanami. Na swoim Instagramie często porusza tematy trudne, ale ważne społecznie. Niedawno zamieściła przejmującą relację kobiety, która przeszła przez piekło przemocy domowej.

Ewa Chodakowska

i

Autor: AKPA

Ewa Chodakowska dba o kontakt z fanami

Ewa Chodakowska przed laty zachęciła tysiące Polek do regularnej aktywności fizycznej. Zbudowała na tym prawdziwe imperium i dzisiaj jest jedną z najbardziej wpływowych osób w kraju. Często pojawia się w mediach, jest również bardzo otwarta na kontakt z internautami. Na Instagramie obserwuje ją niemal dwa miliony osób.

Trenerka chętnie dzieli się z nimi ważnymi informacjami z życia prywatnego. Niedawno zamieściła kompilację kilku nagrań, na których zaprezentowała, co przydarzyło się jej w 2024 roku. Do nagrania Chodakowska dołączyła oczywiście obszerny podpis. Zdradziła, że w 2024 roku po raz pierwszy w życiu "cierpiała". Dodała też, że ma "złamane serce".

Ewa Chodakowska porusza również tematy ważne społecznie. W Dniu Matki opublikowała post, w którym odniosła się do nienawistnych słów, które padły nie tylko pod jej adresem, ale również wielu innych kobiet, które z różnych powodów nie chcą lub nie mogą zajść w ciążę.

Zobacz również: Ewa Chodakowska dała świadectwo wiary na Instagramie. Jej słowa wywołały gorącą dyskusję

Ewa Chodakowska o przemocy domowej

Tym razem podzieliła się historią jednej ze swoich fanek, którą spotkała na obozie sportowym. Kobieta przeszła przez piekło przemocy domowej, z którą codziennie zmaga się wiele kobiet na całym świecie. W poruszającym instagramowym wpisie trenerka przytoczyła rozmowę, którą odbyła z fanką. Jej relacja przeraża.

"Wczoraj w nocy usiadł na mnie, tak żebym nie mogła uciec i zaczął mnie bić - na jej policzku zauważyłam duży siniak...". Jest w moim wieku... śliczna, ciepła... uśmiecha się, ale w oczach ma łzy... "Nic z tego nie rozumiem.. jestem dla niego taka dobra, dbam o niego.. Dlaczego on mi to robi…? Przecież to dobry człowiek". Stałam i słuchałam przez około 30 minut po czym usiadłyśmy na piasku. Przytuliłam ją.. - napisała Chodakowska.

Trenerka uświadomiła jej, że partner nią manipuluje i nie zmieni swojego zachowania. Doradziła jej, by po powrocie do kraju spakowała swoje rzeczy i odeszła od niego. Poprosiła też obsługę hotelu o przeniesienie jej do innego pokoju. Następnego dnia Ewa Chodakowska ponownie spotkała się ze swoją rozmówczynią, która wyznała, że postanowiła odejść od swojego oprawcy.

Cały wieczór myślałam o tym, co mi powiedziałaś. Odchodzę. Pójdę na razie mieszkać do siostry. DAM SOBIE RADĘ. Wiesz.. wczoraj, czułam to, ze muszę do ciebie zagadać. To najlepsze co mogłam zrobić. Dziękuje ci - cytuje jej słowa Chodakowska.

Zobacz również: "Nie ma nic gorszego". Ewa Chodakowska o operacji usunięcia nowotworu

Super Express Google News
Autor:
Ewa Wąsikowska VIDEOBLOG: Chodakowska vs Lewandowska. Konflikt czy współpraca?

Ewa Chodakowska. O miłość trzeba walczyć

Sonda
Czy ćwiczyłeś kiedyś z Ewą Chodakowską?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki