Tomasz Zaliwski był drugim mężem aktorki. Ich ślub odbył się w 1963 roku, a udzielił go ks. Jan Twardowski. Para doczekała się tylko jednego dziecka, syna Marcina. - Syn to najważniejsza osoba w moim życiu - mogę na niego liczyć, jest uczciwy przyzwoity, fantastyczny. Niestety tylko raz mi się to zdarzyło - mówi o macierzyństwie w programie „Taka jak Ty”. Teresa Lipowska przyznała, że w domu cały czas czuje obecność swojego męża. - Jestem obstawiona jego zdjęciami, które lubię, które mi coś dają… Na jednym z nich patrzy na mnie tak dziwnie i się zastanawiam: „Co ty ode mnie chcesz? Coś zrobiłam nie tak?”, drugie jest bardzo serdeczne. Zdjęcia pomagają mi nie być samej - mówi. Ze swoim mężem rozmawia także podczas wizyt na cmentarzu. - Na grobie jak pójdę zapalić światełko to powiem: „Cześć, jak ci tam? Ja już niedługo będę z tobą”.
Fenomenalny wygląd aktorki "M jak miłość". Teresa Lipowska gwiazdą nowego programu TVP
Teresa Lipowska w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem zdradziła także, jaki jest przepis na tak długie i udane małżeństwo. - Tolerancja, wyrozumiałość, miłość oczywiście. W moim małżeństwie miłość narastała. Byłam po swoich traumach, on był oparciem, był opiekuńczy. Podobał mi się, imponował mi urodą. Po 44 latach stwierdziłam, że był to najlepszy wybór. To było rzeczywiście małżeństwo dochodzące. Myśmy się poznawali, uczyli się siebie. To był mój przyjaciel, ale myślę, że patrząc na inne małżeństw - byliśmy bardzo blisko - dodaje wielka aktorka.
Tomasz Zaliwski zmarł w 2006 roku po ciężkiej chorobie nowotworowej. Jak wyznała Teresa Lipowska - przez trzy lata toczył nierówną walkę o życie.