Potężna awantura na stoku. Agnieszka Sienkiewicz bohatersko wzięła w obronę dziecko i została zwyzywana!

2025-02-24 11:55

Agnieszka Sienkiewicz znana jest przede przede wszystkim z seriali "M jak miłość" i "Przyjaciółki". Ostatnio o aktorce nie było zbyt głośno, teraz jednak opowiedziała o pewnej awanturze na stoku. Gwiazda bohatersko wzięła w obronę dziecko i potem została zwyzywana. Skandalicznie w tej sytuacji zachował się ojciec 8-letniego chłopca.

Agnieszka Sienkiewicz na odległość adoptowała piątkę dzieci. Znów pokazała, że dobro najmłodszych jest dla niej szczególnie ważne

Agnieszka Sienkiewicz  żyje raczej z dala od blasku fleszy i rzadko opowiada mediom o tym, co się dzieje w jej życiu. Aktorka największą popularność zdobyła dzięki roli Kasi w "M jak miłość". Wielu widzów kojarzy ją także z serialu "Przyjaciółki", gdzie wciela się w postać charakterystycznej Doroty. Gwiazda mocno pochłonięta jest działalnością chartytatywną. Mało kto wie o tym, że Agnieszka Sienkiewicz adoptowała na odległość piątkę dzieci z Afryki. Teraz aktorka kolejny raz pokazała, że dobro najmłodszych jest dla niej szczególnie ważne. Gwiazda "M jak miłość" i "Przyjaciółek" podzieliła się smutną historią, która spotkała ją podczas wypadu na narty. Na stoku Agnieszka Sienkiewicz bohatersko wzięła w obronę dziecko, które bił ojciec! 

Agnieszka Sienkiewicz kusi na plażowych fotkach. Gwiazda "Przyjaciółek" nie zawsze tak wyglądała. Pamiętacie ją z "M jak miłość'?

Potężna awantura na stoku! Agnieszka Sienkiewicz wzięła w obronę chłopca i została zwyzywana przez jego ojca

Zachowanie mężczyzny było absolutnie skandaliczne. Nie dość, że bił swojego małego synka, to jeszcze zwyzywał broniącą go aktorkę. Tę na szczęście w obronę wziął mąż. Wybuchła potężna awantura!

Przyjaciółki. Zuza wróciła! Anita Sokołowska jest na planie wśród ekipy serialu

Jesteśmy na stoku, jest godzina 11 przed południem, do zjazdu szykuje się powoli kilkadziesiąt osób w tym połowa to Polacy! I wtedy słyszę ojca - Polaka - krzyczącego na dziecko. Przysięgam, ten około 8-letni chłopiec nic nie zrobił, poza tym, że wskoczył w zaspy śnieżne. Sama wskoczyłam. Ale ojciec wściekły, szarpie go za rękę i serwuje bardzo silne uderzenie w pośladki. Wybucham! Krzyczę do Pana "że może jemu zaserwujemy zaraz takiego klapsa w tyłek, i że dzieci się nie bije" I wtedy słyszę ten slogan: Klaps musi być w wychowaniu, to moje dziecko, mogę robić, co chcę, nie wtrącaj się (tu jakaś s***ka leci trochę ciszej)

- relacjonowała na Instagramie poruszona Agnieszka Sieniewicz. Nie zamierzała jednak odpuścić. W sukurs aktorce przyszedł jej mąż, który zaczął bronić i żonę, i chłopca. Tłumaczył też agresorowi, że "nie może bić dziecka tylko dlatego, że jest jego". Najgorsze w tym wszystkim jest to, że - jak twierdzi aktorka - nikt nie zareagował, a na stoku było mnóstwo Polaków. Na domiar złego, matka bitego dziecka miała stwierdzić, że to ich syn i Agnieszka Sieniewicz ma się nie interesować. Sytuacja uspokoiła się dopiero po tym, gdy gwiazda "M jak miłość" i serialu "Przyjaciółki" poszła z mężem wezwać obsługę. 

Państwo uspokoili się dopiero, kiedy poszliśmy wezwać obsługę stoku z alkomatem - bo na metr czuć było, że Pan jest po "wielu" głębszych - wtedy rodzina szybko zawinęła się ze stoku

- opisywała zdarzenie aktorka. 

Ja tam zostałam. Rozpłakałam się, było mi tak strasznie przykro, że ludzie wciąż uważają, że można szarpać dziecko i bić. Jesli ten Pan nie krępuje się dawać siarczyste klapsy dziecku przy ludziach, to boję się, jakie lanie dziecko dostaje w domu, kiedy naprawdę coś przeskrobie

- dodała wstrząśnięta Agnieszka Sienkiewicz. 

W naszej galerii prezentujemy, jak się zmieniała Agnieszka Sieniewicz

Sonda
Oglądasz "Przyjaciółki"?
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki