Julia von Stein, znana celebrytka i bohaterka popularnego reality show na YouTube, postanowiła odnowić swój luksusowy apartament. Jednak prace remontowe zamiast radości przyniosły jej mnóstwo frustracji. W ostatnim odcinku swojego programu Julia odwiedziła plac budowy, gdzie zastała widok, który wyprowadził ją z równowagi.
Zobacz także: Tak Julia von Stein wyglądała w młodości. Celebrytka zmieniła nawet imię!
Julia von Stein krzyczy i przeklina. Widok, który zastała w mieszkaniu wyprowadził ją z równowagi
Julia von Stein odwiedziła swoje remontowane mieszkanie i wpadła w furię. Ze złością kopnęła opakowanie pasztetu pozostawione przez ekipę, a na placu budowy padło wiele niecenzuralnych słów. Jak się okazało, brak postępów to nie jedyny powód jej frustracji – Julia zauważyła butelkę alkoholu oraz krzyżówki porozrzucane w miejscu pracy.
Przecież to jest setka, tam się chłopina odkażał, bo się covidu boi. Awanturę robisz o setkę. Nie masz co się denerwować, spokojnie, na pewno skończą – próbował uspokajać Julię jej partner, Marcin, starając się rozładować napiętą atmosferę.
Polecamy: Mama i babcia Julii von Stein poznały jej chłopaka. Festiwal niezręczności
Niestety, jego argumenty nie przyniosły efektu. Julia, wściekła na brak postępów i zaniedbania ekipy, nie zamierzała odpuszczać.
W takim tempie, jak oni będą to robić, Marcin, to minie ze trzy lata. Będą Święta Bożego Narodzenia 2020, który to będzie wychodził, siódmy, ósmy! – mówiła zirytowana celebrytka. – Z nerwów nie wytrzymam. Ja tę ekipę zwalniam, koniec! – dodała stanowczo.
Julia postanowiła przegonić fachowców.
Ja jedyne, co im mogę zorganizować, to ostatnią wieczerzę teraz tutaj - stwierdziła von Stein.
W kolejnym odcinku swojego reality show Julia pokaże relacje z poszukiwań nowej ekipy remontowej. Wszystko wskazuje na to, że emocji w tej historii jeszcze nie zabraknie.