Potworny lincz na Olgę z "Top model". Przekroczyła granicę! Fani są zażenowani jej przeprosinami

2021-10-07 10:09

Podczas ostatniego odcinka "Top Model" wybuchały ekstremalne emocje. Uczestnicy wzięli udział w nagiej sesji, której przyglądali się nie tylko jurorzy, ale i znane telewizyjne gwiazdy. Mało tego! Olga nie chciała współpracować z Kacprem. Jej zachowanie oburzyło fanów show. Teraz modelka wyjaśnia sprawę. W sieci rozpętała się prawdziwa burza!

Top Model. Potworny lincz na Olgę. Modelka zamieściła oświadczenie

i

Autor: Instagram Top Model. Potworny lincz na Olgę. Modelka zamieściła oświadczenie

Naga sesja może być traumatycznym przeżyciem dla uczestników "Top Model". Nie każdy jest gotowy na całkowite obnażenie się przed kamerą. Takie zadania w show TVN zawsze budzą skraje emocje. Jednak kandydaci na modelki i modeli musieli sprostać wyzwaniu. Przypatrywała się im Joanna Koroniewska. Kolejne zadanie postawione przed uczestnikami to sesja zdjęciowa w ruchu, w której pomagała para znana z "Tańca z gwiazdami" - Lenka i Jan Klimentowie. Olga nie chciała współpracować z Kacprem i okazywała to gestami. Dziewczyna stroiła miny, które wskazywały, że wręcz brzydzi się Kacpra! Marcin Tyszka zwrócił jej uwagę. Juror wytknął jej brak profesjonalizmu. Olga tłumaczyła, skąd jej niechęci do kolegi:

Na przykład strasznie śmierdzi mu z buzi albo ma inne jakieś takie inne defekty. To naprawdę nie jest komfortowe - stwierdziła. A potem zadrwiła i zwróciła się do reszty uczestników: -  Możecie mnie teraz zlinczować. I tak się faktycznie stało. Fani show nie mogli darować jej takiego zachowania i pokazali swoje oburzenie w komentarzach na Facebooku i Instagramie. 

Kinga Zapadka, uczestniczka programu "40 kontra 20", szczerze o operacjach plastycznych | Gwiazdy bez maski

ZOBACZ: Koroniewska patrzyła na gołe penisy! Sesja "Top model" nago

Galeria wyżej: Sesja Top Model NAGO!

Olga opublikowała oświadczenie:

- Miałam nie poruszać tego tematu, nie tłumaczyć się i niczego nie wyjaśniać, bo ten kto ma wiedzieć jaka jest prawda, ten wie. Odwołując się do sytuacji zaistniałej podczas najnowszego odcinka Top Model, chciałabym wyjaśnić kilka ważnych kwestii. Nigdy nie życzę nikomu źle, nigdy też nie miałam zamysłu i parcia na to, aby poniżyć kogoś w celu "wybielenia" siebie samej. Nie mam też tendencji do kłamstwa na czyjś temat. Ludzie na świecie są różni- jedni lubią szczerość i otwartość, innych zaś boli to, że ktoś powie im co myśli prosto w oczy. Zawsze byłam, jestem i będę sobą. Bez owijania w bawełnę, bez sztuczności i zbędnego "słodzenia". 

Modelka okazała skruchę:

- Istnieją pewne granice, których się nie powinno przekraczać. Czytam wszystkie Wasze spostrzeżenia na ten temat i dziękuję za czas, który poświęciliście na napisanie własnej opinii. Wychodzę z założenia, że jeśli coś nas dręczy lub nam przeszkadza - warto o tym mówić a nie tłumić w sobie negatywne emocje, które prowadzą do niepotrzebnych nieporozumień.

Sonda
Czy zachowanie Olgi było odpowiednie?

Oto niektóre komentarze internautów na profilu Olgi. Oświadczenie modelki nie przekonało fanów show:

- Więc ja przedstawię swoje myśli: zachowanie rodem z gimbazy, prostolinijne i nie na miejscu. Telewizja i internet nie zapomina i takie zachowanie jak Twoje powinno być piętnowane. Wstyd. 

- Wiesz co, ja rozumiem jak jest jakiś konflikt, który ciężko w domu modeli/modelek rozwiązać i trzeba go poruszyć, ale takie defekty jak „śmierdzi mu z buzi” to mogłaś zostawić dla siebie, ja bym się wstydziła tak powiedzieć, Ewentualnie powiedzieć to Kacprowi twarzą w twarz. Trzeba mieć trochę klasy.

Na profilu Kacpra również pojawiły się komentarze:

- Nie wierzę jak można być tak podłym człowiekiem jak Twoja partnerka na sesji... I jeszcze zasłaniać się "szczerością", a to po prostu buractwo.

- Uratowałeś to zdjęcie! I nie przejmuj się, Olgi tekst brzmiał jak usprawiedliwienie własnych braków.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają