Potworny skandal! Nie do wiary, gdzie miał nasikać Elton John. Fuj!

Fuj! - takie określenie momentalnie nasuwa się po tym, co miał zrobić Elton John. Słynny brytyjski artysta, przyjaciel księżnej Diany i powszechnie szanowana na całym świecie postać wybrał się na wakacje do francuskiej Nicei. W pewnym momencie zachciało mu się oddać mocz. Ludzka rzecz... Problem w tym, że nie bardzo było gdzie to zrobić. Do portalu TMZ zgłosił się właściciel sklepu obuwniczego i opowiedział dziennikarzom, co miało się stać podczas wizyty Eltona Johna w jego lokalu. Sprawę opisuje portal Światgwiazd.pl. - Elton pojawił się w progach Ryana Sukkara (właściciel sklepu - red.) w poniedziałek, w towarzystwie nastoletnich synów oraz ochroniarzy. Powitany przez obsługę, gwiazdor zapytał natychmiast czy na terenie sklepu znajduje się publiczna toaleta. Gdy ekspedientka poinformowała go, że niestety, nie mają do takowej dostępu, Elton poprosił jednego ze swoich ochroniarzy o pustą butelkę, odszedł kilka kroków dalej, po czym jak gdyby nigdy nic zaczął wypróżniać się do otrzymanej butelki - czytamy. Co ciekawe już po załatwieniu potrzeby Elton John miał wrócić do sklepu i zakupić buty dla synów. Wcześniej jednak gwiazdor miał poprosić ochronę o ręcznik. Czyżby nie dał rady trafić do butelki? Z drugiej strony może lepiej, że nasikał do butelki, a nie na murek pod sklepem... Plusem całej sytuacji jest to, że artysta chyba dobrze się już czuje. Przypomnijmy, że w zeszłym roku Elton John znalazł się w szpitalu po tym, gdy upadł we własnym domu. Poniżej prezentujemy galerię na ten temat.