Kontrowersyjna wokalistka w programie "Mam talent" poza kilkoma wulgaryzmami była czułą, grzeczną i pochlebnie wypowiadającą się jurorką. Na potrzeby programu Chylińska zmieniła się również wizualnie. Choć widzowie mogli oglądać jej tatuaże, to jednak rockowy wizerunek piosenkarki został ugrzeczniony przez marynarki, toczki, wstążki, itp.
Kolejna edycja programu pojawi się dopiero jesienią. Chylińska nie zamierza z niej zrezygnować, a czas między pierwszą edycją a drugą zamierza wykorzystać na nagranie płyty.
W rozmowie z TVN 24 Chylińska powiedziała, że album ukaże się dopiero po wakacjach. Wcześniejszy termin jest niemożliwy, ponieważ menedżerka wokalistki jest w ciąży i w tym czasie urodzi dziecko. Ponieważ od prawie trzech lat Chylińska sama jest mamą, świetnie rozumie macierzyńskie obowiązki i postanowiła poczekać z nowym krążkiem.