Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia, a kilka dni później został pochowany na cmentarzu w Grotnikach pod Łodzią. Fani artysty tłumnie odwiedzają jego grób, by pożegnać się ze swoim idolem. Ludzie zostawiają kwiaty, znicze, pamiątki, ale również ręcznie malowane portrety piosenkarza.
Grób Krawczyka często odwiedza również jego wieloletni przyjaciel i menedżer Andrzej Kosmala. To właśnie on zamieścił w internecie zdjęcie z cmentarza, na którym widać wiele pięknych malunków z podobizną zmarłego. Mężczyzna robi również wszystko by pamięć po Krawczyku nigdy się nie zatarła.
Jak dowiedział się "Super Express" Andrzej Kosmala jest w trakcie pisania kontynuacji biografii o życiu zawodowym ale również prywatnym swojego przyjaciela. Spędził u jego boku ponad czterdzieści lat i jak twierdzi, zna go jak mało kto.
- Ta książka to kontynuacja biografii "Krzysztof Krawczyk życie jak wino" - mówi nam Kosmala.
Mężczyzna zdradzi w książce wiele wątków z życia artysty, o których jego fani nie mieli pojęcia. Z pewnością w biografii nie zabraknie również ostatnich dni życia piosenkarza, które spędzi w szpitalu walcząc o życie.