8 lutego około 5:30 wybuchł pożar w mieszkaniu rodziny Patryka Grudowicza w Ostródzie. Model o tragedii poinformował podczas relacji live na Instagramie. W rozmowie z Plotkiem dodał: - Spaliła się część mieszkania. Jestem wdzięczny Bogu, że nikomu nic się nie stało. Aktualnie rodzina przebywa w zastępczym mieszkaniu - powiedział zwycięzca "Top Model". W chwili wybuchu pożaru w mieszkaniu była trójka rodzeństwa modela. Na szczęście nikomu nie stała się krzywda.
Patryk Grudowicz podczas relacji na Instagramie wspominał, że zaledwie dzień wcześniej odwiedził najbliższych. Na tę chwilę badane są przyczyny zdarzenia. Wiadomo też, że remont może potrwać nawet pół roku.