W pierwszym odcinku "Projekt Lady" 3 uczestniczki przybyły do pałacu, w którym spędzą najbliższe tygodnie. To tutaj będą uczyć się dobrych manier, stosownego ubioru i właściwych zachowań. Na widok bohaterek programu mentorki doszły do wniosku, że... będą miały dużo pracy.
Dziewczyny szybko się zgrały. Już w autobusie rozpoczęła się impreza. Lały się trunki, dziewczyny piły piwo i drinki. "Łajdaczki się zebrały" - śmiały się, śpiewając głośno. Później jednak miny im zrzedły. Mentorki bardzo je onieśmieliły, bały się przy nich nawet zjeść posiłki! Gdy po powitalnej kolacji okazało się, że będą miały w domu obowiązki, zaczęły narzekać.
Humory im się poprawiły na widok Małgorzaty Rozenek-Majdan. "Ona jest taka śliczna, jestem strasznie zajarana nią" - powiedziała jedna z dziewczyn.
Co wydarzy się w kolejnym odcinku "Projektu Lady 3"? O tym przekonamy się za tydzień.