Marta Manowska: Co łączyło ją z bratem uczestnika "Rolnika"?
Marta Manowska jest jedną z niewielu osób, którym udało się przetrwać zmiany w publicznej telewizji. Prowadząca programy "Rolnik szuka żony" czy "Sanatorium miłości", cieszy się wielką sympatią widzów. Dzisiaj trudno jest sobie wyobrazić te formaty bez niej.
Chociaż od lat pomaga uczestnikom show TVP w odnalezieniu miłości, to sama nie opowiada za dużo o swoim życiu prywatnym. Na Instagramie dzieli się za to chętnie relacjami z wyjazdów. Marta Manowska nie kryje, że podróżowanie jest jej wielka pasją i właśnie na to wydaje sporą część swojej wypłaty.
Cieszę się każdym odkrywanym miejscem i faktycznie na to wydaję większość pieniędzy, które udaje mi się zgromadzić - przyznała niedawno.
Prowadząca "Sanatorium miłości" często podróżuje w towarzystwie przyjaciół. Gdy dwa lata temu pochwaliła się fotografiami z Meksyku, jej fani od razu zwrócili uwagę na przystojnego mężczyznę u jej boku. Szybko wyśledzili, że jest to Robert Bodzianny, brat jednego z uczestników programu "Rolnik szuka żony".
Plotkowano, że parę łączy coś więcej niż tylko podróżnicza pasja. Sami zainteresowani na temat swojej relacji milczeli jak zaklęci. Widać jednak było, że w swoim towarzystwie czują się bardzo dobrze. Prawdę o ich relacji wyznał teraz Paweł Bodzianny, który w prowadzonym przez Manowską programie poznał miłość swojego życia, Martę Paszkin.
Od samego początku to była relacja czysto koleżeńska. Oni pojechali jako znajomi we wspólną podróż i tak do tej pory też są znajomymi. (...) Ja widziałem z boku, że to jest tylko taka relacja przyjacielska - stwierdził rolnik w rozmowie z portalem JastrząbPost.
Zobacz również: Radosna nowina u gwiazdy "Rolnika"! Marta Manowska gratuluje!
Marta Manowska jest zakochana?
Wiele jednak wskazuje na to, że przyjaźń z Pawłem i Martą sprawił, że sympatyczna prezenterka rzeczywiście znalazła miłość. Marta Manowska gościła na ich ubiegłorocznym weselu, gdzie została posadzona razem z bliskimi znajomymi pary. Bodzianny stwierdził, że od razu złapała z nimi bardzo dobry kontakt. Relacja Manowskiej i Bodziannych jest dzisiaj bardzo bliska.
Marta czuje się u nas jak u siebie w domu. Myślę, że można to tak nazwać - powiedział Paweł.
Jednym z weselnych gości miał być Daniel Wiśniowski, finalista programu "Wyspa przetrwania", który również towarzyszy Marcie w podróżach. Poznali się właśnie na weselu uczestników "Rolnika". Marta Manowska nie potwierdziła tych doniesień. Jednak gdy w pierwszą rocznicę ślubu Marta Paszkin udostępniła na Instagramie wspominkowy wpis, dziennikarka dodała pod nim wymowny komentarz.
"My też dziś świętujemy! Waszą i Naszą. Zdrowia! Szczęścia! Niech trwają" - napisała gwiazda TVP. Uczestniczka "Rolnika" odpisała na to: "Suuuuper, że połączyło Was nasze wesele". Następne słowa prowadzącej "Sanatorium miłości" nie pozostawiają wątpliwości. "...i uczucia" - stwierdziła krótko.
Zobacz również: Marta Manowska już nie kryje się ze swoim uczuciem? "Ale piękna z Was para"