Program "Prince Charming" zadebiutował na kanale TTV w listopadzie 2021 roku. To pierwsze gejowskie show randkowe w polskiej telewizji, które bazuje na formule amerykańskiego "Finding Prince Charming". Już od pierwszych odcinków program wzbudzał kontrowersje. Zadaniem 13 uczestników było zabieganie o zainteresowanie Jacka Jelonka, który występował w roli "księcia".
Portal Wirtualne Media podaje, że zaledwie kilka tygodni po wyemitowaniu pierwszego odcinka show do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zaczęły wpływać pierwsze skargi od oburzonych widzów. Część z nich zarzucała, że w "Prince Charming" promuje się "propagowanie nieodpowiednich wzorców zachowań", a na antenie TTV pokazywane są "sceny niemoralne i obsceniczne".
Po przeprowadzeniu postępowania członkowie KRRiT poinformowali, iż "nie wykazało ono naruszenia przez nadawcę przepisów ustawy o radiofonii i telewizji". Choć w programie "Prince Charming" pojawiały się pocałunki, nie było w nim scen seksu ani przemocy czy wulgaryzmów. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uważa, że nie ma w nim również mowy o "promowaniu małżeństw homoseksualnych".
KRRiT w swojej analizie uwzględniła fakt, że scenariusz audycji, w przeciwieństwie do takich produkcji emitowanych w polskich programach telewizyjnych jak "Kawaler do wzięcia" czy "Rolnik szuka żony", nie zawiera wątków dotyczących zachowań bohaterów, które miałyby prowadzić do sformalizowania związku i zawarcia małżeństwa, co byłoby sprzeczne z obowiązującym w Polsce prawem - podkreśliła członkini KRRiT w rozmowie z portalem Wirtualne Media.
Zobacz w naszej galerii, które gwiazdy wciąż są singielkami!