PROBLEM Patrycji Pająk: WSZYSTKO JEST ZA MAŁE dla jej PIERSI

Ach, co to był za widok! Patrycja Pająk jest jak iskierka słońca w tak zimny dzień. Kiedy modelka pojawiła się w centrum Warszawy w sklepie z bielizną, wszyscy mężczyźni oniemieli z wrażenia. Patrycja dwoiła się i troiła, by wybrać odpowiednią dla siebie bieliznę, niestety, miała olbrzymi problem, by zmieścić w nowiutkich jedwabnych staniczkach swoje skarby. Jej piersi były zwyczajnie nie do okiełznania, a biust co chwila wyskakiwał z miseczek. Modelka po prawie trzydziestu minutach mierzenia różnych biustonoszy dała za wygraną i nic nie kupiła. Ale może to i dobrze? W końcu jej piersi i bez stanika prezentują się znakomicie...