Proboszcz z parafii Krzysztofa Krawczyka: Dzięki niemu ludzie odnajdywali drogę do Boga [WIDEO]

2021-04-08 18:51

Bernard Briks (66 l.), proboszcz parafii w podłódzkich Grotnikach, rodzinnej miejscowości Krzysztofa Krawczyka, na spotkanie z artystą czekał od września. Niestety nie dane było im się zobaczyć. Piosenkarz zmarł w wielkanocny poniedziałek, dwa dni po tym, jak opuścił szpital, do którego trafił z powodu zakażenia koronawirusem. - Wielka szkoda, bo dzięki niemu moi parafianie odnajdywali drogę do Boga - mówi "Super Expressowi" kapłan.

Bernard Briks, Krzysztof Krawczyk

i

Autor: Dariusz Kucharski, AKPA Bernard Briks, Krzysztof Krawczyk

- Pana Krawczyka poznałem blisko 30 lat temu na dożynkach w okolicach Raciborza – opowiada kapłan. - Wtedy widziałem go jeden, jedyny raz. Gdy we wrześniu ubiegłego roku obejmowałem parafię w Grotnikach, liczyłem, że wkrótce ponownie się spotkamy. Odkładaliśmy to w czasie, bo pan Krzysztof ze względu na koronawirusa żył w izolacji. Jeszcze w Wielką Sobotę rozmawiałem przez telefon z jego żoną, Ewą. On właśnie wychodził ze szpitala po przebytym zakażeniu. Umówiliśmy się na spotkanie zaraz po świętach. Niestety do niego nie doszło.

Bernard Briks (66 l.), proboszcz parafii w podłódzkich Grotnikach

i

Autor: Dariusz Kucharski/Super Express
Proboszcz z parafii Krzysztofa Krawczyka: Dzięki niemu ludzie odnajdywali drogę do Boga

Artysta od lat udzielał się w miejscowej parafii dając koncerty dla mieszkańców Grotnik. - Od moich poprzedników wiem, że był bardzo zaangażowany w życie naszego kościoła – mówi proboszcz. - Koncertował u nas. Myślę, że takie występy niejednemu człowiekowi poszukującemu swojej drogi pomogły stanąć na równe nogi i odnaleźć Boga.

Pogrzeb piosenkarza odbędzie się w najbliższą sobotę, 10 kwietnia o godzinie 15 na cmentarzu w Grotnikach. Wcześniej, w samo południe odbędzie się msza żałobna w łódzkiej archikatedrze.

Tu zostanie pochowany Krzysztof Krawczyk. Cmentarz w Grotnikach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki