Projekt Lady odcinek 2. zostanie wyemitowany w stacji TVN o godzinie 20:55. W dzisiejszym programie dziewczęta będą musiały nauczyć się chodzenia na szpilkach z gracją. Do tego będą miały okazję sprawdzić się w sytuacji towarzyskiej podczas tzw. koktajl party. Niestety podanie alkoholu nie skończy się dobrze. Która z dziewczyn, zdaniem mentorek, nie rokuje na poprawę? W 2. odcinku Projekt Lady z pałacu odpadnie jedna spośród 12 uczestniczek. Czy Małgorzat Rozenek będzie płakać za opuszczającą program? Tego wszystkiego dowiemy się już za kilkanaście minut. O 20:55 zapraszamy na relację na żywo i online z 2. odcinka Projekt Lady.
21:52 Czas na werdykt mentorek. Która z dziewczyn odpadnie z 2. odcinka Projekt Lady? Jako pierwsza pałac w Radziejowicach opuszcza Róża Machtałowicz. "Nie zmienię nawyków w tydzień. Kto się zmienia w tydzień? No nikt!" - podsumowała swój udział Róża.
21:40 Tuż po śniadaniu mentorki poprosiły wybrane dziewczyny o rozmowę. Wybranki były bardzo zestresowane. Jako pierwsza wchodzi Angelika Karwowska. Mentorki krytykują ubiór, który dziewczyna wybrała na spotkanie z chłopcami. Po wyjściu z pokoju dziewczyna zalała się łzami. Na korytarzu pociesza ją Rozenek, która czule obejmuje Angelikę. Patrycja Karczewska została skrytykowana za spóźnienie na śniadanie. W końcu to ona jako jedyna nie dostosowała się do zasad panujących w domu. "Chciałam sobie coś pokazać i swojej mamie" - to powód, dla którego Patrycja chce pozostać w programie.
Patrycja Wieja na rozmowę z mentorkami wchodzi jako trzecia. Dziewczyna musiała przyznać, że jej zachowanie nadal jest dalekie od ideału. Mentorki wątpią w to, że dziewczynie zależy na udziale w Projekt Lady. "Pani Różo, pani nie chce się zmienić. Pani nie chce być damą. Dostała pani szansę podczas spotkania z kawalerami. Nie wykorzystała jej pani" - taką opinię usłyszała Machtałowicz. W "pokoju zwierzeń" Agata Szostak nie przyznaje się do tego, że w czasie spotkania z chłopcami piła alkohol.
21:31 Kolejny dzień i kolejne spóźnienie dziewczyn na śniadanie. Uczestniczki mają problem ze wczesnym wstawaniem. Na śniadanie jako ostatnia zeszła Patrycja Karczewska. Gdy ona szykowała się do kolejnego dnia, reszta dziewczyn czekała przy stole. Tuż po spożyciu posiłku przyjdzie czas na podsumowanie wczorajszego wieczoru. Nie obędzie się bez łez. Mentorki nie były zadowolone z zachowania dyżurnych.
21:23 "Było tyle przystojniaków, że ja byłam w siódmym niebie" - zachwyca się jedna z uczestniczek. Tymczasem dyżurne na zapleczu próbują szampana. Regularnie donoszą kieliszki z winem na salę, zachęcając przy okazji do spożywania alkoholu "Napij się, tak kiepsko wyglądasz". Izabela Szimke zauważa, że "Tutaj nie trzeba było pokazywać cycków, aby być zauważonym". Chłopcy oceniają zachowanie dziewczyn. Niestety nie wszystkie ich opinie są pozytywne. Jeden z panów krytykuje szczególnie Różę, która jego zdaniem jest zbyt wulgarna i zbyt pewna siebie. Tymczasem do historii programu przejdzie tekst Patrycji "Kto nie pije ten z policji".
21:20 Kolejna lekacja dotyczy jedzenia na stojąco. Najważniejsza zasada przyjęć, podczas których posiłki zjada się na stojąco to "zjeść, coś przed". Podczas nauki dziewczyny rzucają się na jedzenie. W międzyczasie padają takie sformułowania jak "Weź się suń", "Ale się nażarłam", "Zajebisty pasztet".
21:10 Czas na rozmowę z Małgorzatą Rozenek. Te dziewczęta, które najgorzej zachowywały sie poprzedniego dnia, zostaną dyżurnym podczas spotkania z kawalerami. Do tego zadania zostały wytypowane Patrycja Wieja, Róża Machtałowicz i Agata Szostak. Tuż przed spotkaniem z chłopcami, uczestniczki przejdą szkolenie z chodzenia w butach na wysokim obcasie. Agnieszka Jabłońska przyznaje się, że po raz pierwszy w życiu ma na stopach szpilki. Problem z butami na wysokim obcasie ma również, Angelika Karwowska.
21:05 Przy śniadaniu dziewczyny znowu otrzymują reprymendę. Tym razem chodzi również o ich zachowanie przy stole. Tuż po śniadaniu Małgorzata Rozenek objaśnia uczestniczkom pierwsze zdanie. Dzisiaj dziewczęta będą musiały zorganizować przyjęcie dla chłopców z dobrych domów.
20:55 Czy da się zrobić damę ze zwykłej dziewczyny w dziewięć tygodni? W pałacu w Radziejowicach nadal znajduje się 12 uczestniczek. 2. odcinek Projekt Lady zaczyna się od... powrotu z imprezy. Większość dziewczyn do pałacu wraca pod wpływem alkoholu. W pokojach dziewczyny nadal dokazują. Konsekwencje nieprzespanej nocy wyjdą nad ranem.
- Głupie piwo, dlatego powinnam pić wódkę. Jestem Polką i powinnam pić wódkę - stwierdza filozoficznie Róża Machtałowicz. To właśnie ta uczestniczka wróciła w najgorszym stanie. Dziewczynie najzwyczajniej w świecie urwał się film.