Przemysław Saleta życia uczy się od córek

2015-05-14 9:21

Przemysław Saleta (47 l.) rzadko kiedy otwarcie mówi o swoich słabościach. Bokser wyznał, że dzięki swojej córce Nicoli (21 l.), której oddał nerkę, stał się innym człowiekiem.

- Od Nicoli uczę się wytrwałości. Nigdy nie byłem mazgajem, ale córka zmagająca się z chorobą naprawdę imponuje mi siłą. Nigdy nie narzeka, nie znosi rozczulania się. Jest twarda - wyznał Saleta w "Twoim Stylu". - Od córek uczę się też beztroski. Zachwytu życiem, które powinno być przyjemnością, przygodą, a nie ciągiem obowiązków - dodaje pięściarz.

Zobacz: Młodzi nie chcą się uczyć: Wróblewska, Musiał, Kwiatkowski, Margaret... Rzucili szkołę, żeby robić karierę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki