Przemysław Babiarz traci kolejną posadę w Telewizji Polskiej. Nie ma ratunku?

2024-08-12 12:14

Przemysław Babiarz od lat jest twarzą Telewizji Polskiej. Ale ostatnio nie ma lekko. Za nim głośne zawieszenie i to w najgorętszym olimpijskim czasie, został też odsunięty od komentowania ceremonii zakończenia igrzysk olimpijskich w Paryżu. 60-letni Babiarz traci pozycję, na którą tak długo pracował. Teraz doszła kolejna porażka.

Przemysław Babiarz w TVP działa od lat 90. Do Warszawy, gdzie podjął pracę w telewizji publicznej, przeniósł się z Trójmiasta. Tam grał w teatrze, jednak spełnienie zawodowe przyszło, kiedy porzucił scenę i zajął się działalnością dziennikarską. Szybko stało się jasne, że jest doskonały w komentowaniu wydarzeń sportowych. Jego głos można było usłyszeć podczas igrzysk olimpijskich w Barcelonie czy Atlancie.

Fani Babiarza zacierali ręce na myśl o igrzyskach w Paryżu, gdzie komentator miał omawiać wydarzenia sportowe. Najpierw jednak przybliżał widzom to, co działo się podczas gali otwarcia zmagań. A działo się dużo. Słowa na temat piosenki "Imagine" Johna Lennona i przypomnienie jej przesłania w słowach o komunizmie okazały się krokiem w złą stronę. Babiarz miał złamać umowę zawartą z Telewizją Polską i został zawieszony.

Zobacz także: Przemysław Babiarz wbił szpilę TVN-owi. Musiał to powiedzieć na wizji!

Wówczas za dziennikarzem ujęli się sportowcy, koledzy po fachu, politycy. O sprawie zrobiło się bardzo głośno, a tłumaczenia TVP nie były przekonujące. Babiarz został więc przywrócony do pracy, ale nie komentował ostatniego ważnego wydarzenia związanego z igrzyskami - ceremonii zakończenia.

Przemysław Babiarz w TVP. Jest coraz gorzej

Okazuje się, że to nie koniec problemów Przemysława Babiarza. Dziennikarz wcześniej już stracił pracę jako prowadzący show "Va Banque" w telewizyjnej Dwójce. Wówczas zastąpił go Radosław Koterski. Teraz, jak donosi serwis Press, TVP nie będzie już realizować "Gigantów historii". Teleturniej był emitowany na antenie TVP Historia. Ostatni epizod pokazano w czerwcu, więcej odcinków prawdopodobnie nie będzie.

Press spytał Babiarza o format, który prowadził, a który ma zniknąć z anteny. - Nikt o tym ze mną nie rozmawiał, więc nie wiem – zdradził zdezorientowany Babiarz w rozmowie z serwisem.

Zobacz także: Paulina Chylewska w TVP odważyła się na TAKI strój. Pamiętacie, jak wyglądała kiedyś?

"Giganci historii". Co to za program?

Teleturniej "Giganci historii" był realizowany przez TVP od 2020 r. W 2024 r. stacja TVP Historia wznowiła nadawanie odcinków w marcu, ale niespełna pół roku później mówi się o rezygnacji z nagrywania programu. Jego gospodarzami byli Przemysław Babiarz i Maciej Kurzajewski, który obecnie jest pracownikiem Polsatu i razem z Kasią Cichopek od września poprowadzi "Halo, tu Polsat". Właśnie z tego powodu z sieci mają być usunięte powtórki show.

"TVP zdecydowała, że nie powstanie kolejny sezon 'Gigantów historii', co ma mieć związek z sytuacją finansową spółki i brakiem środków abonamentowych" - ustalił Press.

Zobacz także: Zaręczyny w Licheniu i głośne rozstanie. Tak Piotr Mróz radzi sobie po zerwaniu z narzeczoną. Nie uwierzycie

Zobacz więcej zdjęć. Przemysław Babiarz ma za sobą nieudane małżeństwo. Z drugą żoną od lat nie pokazuje się na salonach

Przemysław Babiarz nie spodziewał się takiego ciosu od żony. "Świat rozpada się na kawałki"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki