Przemysław Babiarz znowu to zrobił! Kolejna wpadka na wizji
Ostatnie tygodnie z pewnością do najlepszych zawodowo okresów u Przemysława Babiarza. Dopiero co ucichły echa skandalu z dziennikarzem TVP w roli głównej, po którym został zawieszony w swoich obowiązkach zawodowych na kilka dni. I nie minęło zbyt wiele czasu, a Babiarz znowu zaskoczył widzów - tym razem swoją niewiedzą. Podczas omawiania biegu na 100 metrów kobiet, wspomniał o królowej brytyjskiej. Najwyraźniej zapomniał, że Wielka Brytania nie ma już królowej. - Julien Alfred, Małe Antyle, ale wielki talent. St. Lucia, Wspólnota Brytyjska, królowa brytyjska jest i głową tego niewielkiego, wyspiarskiego państwa - miał powiedzieć dziennikarz.
Babiarz został zawieszony w obowiązkach podczas Igrzysk Olimpijskich
Przemysław Babiarz dość subiektywnie skomentował ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Wyrażona przez niego opinia nie przypadła wielu osobom do gustu i była krytykowana. - Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - skomentował wówczas utwór "Imagine" Johna Lennona. Te słowa nie umknęły jego szefom, którzy zdecydowali się odsunąć Babiarza od funkcji komentatora w czasie Igrzysk Olimpijskich. Dyskusja na temat zawieszenia Babiarza trwała przez kilka dobrych dni. Ostatecznie pojawił się komunikat z TVP, w którym poinformowano, że Babiarz jednak będzie dopuszczony do komentarza wydarzeń na igrzyskach olimpijskich, a przede wszystkim lekkoatletyki.