Mateusz Damięcki pracuje na planie nowego filmu pt. "Furioza". Aktor, znany m.in. z seriali "Na dobre i na złe" oraz "W rytmie serca", w produkcji wcieli się w postać Goldena. Na potrzeby roli gwiazdor zgodził się przejść metamorfozę. Największa zmiana zaszła na głowie Damięckiego, gdyż ogolił ją na łyso i całkowicie pozbył się zarostu. Filmowe charakteryzatorki zadbały także o jego ciało i zostało one pokryte tatuażami.
Na oficjalnym profilu instagramowym filmu, opowiadającego o polskich chuliganach (i inspirowanego prawdziwymi zdarzeniami), pojawiło się przerażające zdjęcie Mateusza Damięckiego. Widzimy na nim aktora z wytrzeszczonymi oczami i dziwnymi plamami na twarzy. Efekt ten zapewne uzyskano stosując program do obróbki graficznej, nie mniej jednak, można się przestraszyć. Zobaczcie sami!