Azja Express to nie tort z wisienkami. Przekonali się już o tym uczestnicy pierwszej edycji, którzy w Azji faktycznie musieli przeżyć za dolara dziennie i faktycznie musieli błagać o miejsce do spania. Już niedługo (premiera pierwszego odcinka 6 września) zobaczymy zmagania kolejnej grupy. Na udział w 2. edycji Azja Express zdecydowała się m.in. Joanna Przetakiewicz - była partnerka, nieżyjącego już, Jana Kulczyka. Jak poradziła sobie z niewygodami wyścigu? Okazuje się, że nawet w najcięższych chwilach nie zapomniała o potrzebująych. I choć doskierał jej brak bieżącej wody i szamponu, to nie wahała się podzielić tym ostatnim dobrem ze Stanisławem Karpiel-Bułecką.
- Najbardziej brakował mi bieżącej wody, szamponu. Mój plecak był najlżejszy. Ważył tylko 10,5. Ograniczyłam swoje potrzeby do minimum. Pamiętam był taki moment, kiedy przyszedł do mnie Staś i mówi: "Słuchaj, zapomniałem szamponu. Podzielisz się?" - przypominała ciężkie chwile Joanna Przetakiewicz. Czy założycielka marki La Mania ostatecznie podzieliła się szamponem? Okazuje się, że tak!
- Ja mu mówię "Słuchaj, to jest taki mój ostatni luksusowy produkt" - wspominała z rozmowie z nami projektantka i dodaje - miałam go [szampon] w takiej małej buteleczce. Ale oczywiście podzieliłam się z nim.
Kulisy zniknięcia Barbary Kurdej-Szatan z M jak miłość
Azja Express 2. Kim jest Oliwia, która towarzyszyła Marcie Wierzbickiej