Robert Burneika, znany bardziej jako Hardkorowy Koksu, opublikował na swoim Facebooku zdjęcie ze strzelnicy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że siłacz niewybrednie zażartował sobie z uchodźców z Bliskiego Wschodu. - Pompa jest !!! Trening przed uchodźcami ! - napisał pod zdjęciem. Pozuje na nim z bronią w ręku i podziurawionym celem strzelniczym. Użytkownicy serwisu nie pozostawili na sportowcu suchej nitki.
Karygodny żart Hardkorowego Koksa jest o tyle kontrowersyjny, że najwidoczniej zapomniał, że sam... jest emigrantem! Robert tak naprawdę nazywa się Robertas i pochodzi z Litwy. Jako 21-letni młodzieniec wyjechał do USA, za pracą. Tam rozwijał swoją karierę sportową. Za sprawą byłej żony, która jest Polką, przeniósł się do Polski, gdzie zrobił prawdziwą karierę celebryty. Zdaje się, że polskie przysłowie "zapomniał wół, jak cielęciem był" w tym wypadku jest boleśnie prawdziwe.
Zobacz: Zmasakrowana twarz Joanny Krupy! Uderza w imigrantów?