- A chciałem być weganinem. Ale nie po czymś takim. #ptakisągłupie - napisał Robert Górski pod zdjęciem. Kabareciarz zobaczył szkody, jakie ptaki wyrządziły na szarej toyocie. Samochód był niemal całkowicie pokryty ptasimi odchodami. Wszystko działo się pod salonem urody "Metamorfoza", co nie umknęło uwadze internautom. - Niezła "metamorfoza" - napisał jeden z użytkowników Instagrama.
Fani Roberta Górskiego poradzili także, by kabareciarz szybko wyczyścił samochód. - Szybko na myjnie bo wżery będą - napisała jedna z internautek.
Prezes ma już żonę! Robert Górski wziął ślub i ochrzcił córeczkę [ZDJĘCIA]