Pudelek: Wiśniewski musiał powiedzieć publicznie o psychofance

ama

2013-12-04 17:16

Michał Wiśniewski przyznaje, że musiał powiedzieć publicznie o psychofance. - To osoba chora, nie wiem, czy może wyzdrowieć - powiedział wokalista w rozmowie z Pudelkiem.

Najnowsze z działu

Poród tuż tuż

Ukochana Marcina Hakiela żali się na końcówkę ciąży. "Różne dolegliwości…"

To już trzecia ceremonia. Dlaczego?

Jadwiga Barańska wreszcie została pochowana. Długo na to czekano. Na urnie widniało inne nazwisko! Są zdjęcia

Wielkie osiągnięcie

Polacy naprawdę to zrobili! "Pianoforte" z prestiżową nagrodą Emmy. Polska na ustach całego świata

Padły o królu TVN!

Kaczorowska spędziła noc z wielką gwiazdą TVN! Tak się zmieniła po rozstaniu z Pelą

Intrygujące

Górniak to pikuś przy tym konflikcie z Dodą. Czy te panie kiedyś się pogodzą? "To dobry moment"

Michał Wiśniewski uważa, że dobrze postąpił wypowiadając się publicznie na temat swojej psychofanki.

- To przykra sytuacja. Ta osoba chora. Nie wiem, czy może wyzdrowieć. Ona może sobie samej zrobić krzywdę. Czułem się w obowiązku poinformować o tym - powiedział Wiśniewski w rozmowie z Pudelkiem.

Zobacz: Wiśniewski tylko dla "SE": Wygrałem z rakiem!

Temat rozwinął w rozmowie z Se.pl:

- Nie mogę o niej za wiele powiedzieć, gdyż sprawa jest w sądzie. Moi fani ją znają... Była taka sytuacja, że napisała list do Empiku, żeby na spotkanie ze mną nie wpuszczać mojej żony Dominiki. Mówiła, że to ona jest moją narzeczoną. Świadczy to tylko o tym, że ta osoba jest niepoczytalna. Jest mi bardzo przykro z tego powodu - mówił Michał Wiśniewski.

PRZECZYTAJ: Michał Wiśniewski miał PSYCHOFANKĘ!