Mariusz Pudzianowski trafił do więzienia w 2000 roku - jak sam to określa - za bójkę. Za kratami łowickiego więzienia, najpierw jako tymczasowo aresztowany, a potem skazany, spędził prawie dwa lata.
- Coś tam za młodych lat chuliganiłem. Było to 16 lat temu i już do tego nie wrócę. Przez prawie 20 miesięcy nauczyłem się pracować nad sobą. Postawiłem sobie cel i do tego celu dążyłem - mówi Mariusz Pudzianowski.
Rinke Rooyens zaprosił Pudzianowskiego do wspólnych ćwiczeń z innymi osadzonymi na siłowni w Zakładzie Karnym w Siedlcach, pokazując im, że po wyjściu z więzienia można zmienić swoje życie.
Zobacz: Młynarska do Rozenek i reszty: "Robicie z siebie idiotów!"