Kim Lubi zaskakiwać. Widocznie ma to w genach, bo cała jej rodzina potrafi nagle wyskoczyć z czymś nowym, kiedy myślimy, że w ich wykonaniu widzieliśmy już wszystko. Nie inaczej jest tym razem. Znany fotograf modowy, Juergen Teller zamieścił na swoim Instagramie bardzo dziwne zdjęcia z sesji z Kim w roli głównej. Podobno stylizacją zajął się ukochany Kardashianki, sam Kayne West. Pupiasta Kim, jeszcze jako seksowna blondyna w cielistym body, prezentuje swoje wdzięki na hałdzie ziemi i przy maszynie, która najwyraźniej kopiec utworzyła. Gdyby zdjęcia były robione na budowie gdzieś przy wschodniej granicy Polski, nie byłoby w nich ic złego. Ale Teller naciskał migawkę we francuskim Château d’Ambleville. W dzisiejszych czasach trudno jest połapać się, co w sztuce jest na serio, a co na poważnie. Ciężko jest też powiedzieć, czy twórcy coś nie wyszło, czy rzeczywiście tak miało być. Podobnie jest w tym wypadku, gdyż cała sesja wygląda jak żart. I to żart robiony przez amatora w dziedzinie fotografii. Co sądzicie o sesji Kim?
Zobacz: Caitlyn Jenner ma dziewczynę! To amerykańska aktorka transseksualna